Jurga burmistrzem?

Michał Jurga, obecny Wicestarosta Kościański, jako pierwszy oficjalnie ujawnił chęć kandydowania w wyborach burmistrza Kościana

Do jesiennych wyborów stanie w barwach stowarzyszenia Porozumienie Ziemia Kościańska.

 Tego i innych kandydatów Porozumienia Ziemia Kościańska mieliśmy poznać pod koniec czerwca, kiedy to stowarzyszenie chciało na konferencji prasowej zaprezentować swoich kandydatów na burmistrzów i wójta gmin naszego powiatu. Jednak informacja o kościańskim kandydacie wypłynęła przypadkowo, podczas wywiadu radiowego, jakiego udzielił jeden z członków stowarzyszenia.

 - Nie miałem zamiaru wychodzić przed orkiestrę, ale skoro moje nazwisko już padło, to nie ma sensu ukrywać tego faktu – mówi Michał Jurga. – Przecież zadecydowaliśmy, że naszych kandydatów przedstawimy z dużym wyprzedzeniem, tak aby wyborcy mieli wystarczająco dużo czasu, aby przyjrzeć się naszym propozycjom na zarządzanie gminami.

 Porozumienie Ziemia Kościańska funkcjonuje od dwóch kadencji, jednak dopiero od grudnia 2004 roku jest stowarzyszeniem. Jego członkowie sprawują dziś władzę w powiecie oraz gminach Kościan i Krzywiń. W nadchodzących wyborach stowarzyszenie ponownie wystawi listy we wszystkich gminach.

 - Kandydatów na burmistrzów zgłaszają gminne koła i to tam odbywa się najważniejsza debata przedwyborcza. Kościańskie koło jednogłośnie wybrało na kandydata Michała Jurgę – mówi Edward Strzymiński, sekretarz stowarzyszenia. – Miałem przyjemność prezentować tę kandydaturę. Wspólnie uznaliśmy, że to najlepszy kandydat.

 Zdaniem Strzymińskiego za Jurgą przemawia duże doświadczenie samorządowe i administracyjne. Przypomnijmy, że Michał Jurga był kuratorem oświaty i dyrektorem delegatury kuratorium. Wcześniej dyrektorował w kościańskiej zawodówce. Od trzech kadencji jest radnym. W latach 1994-1998 zasiadał w kościańskiej radzie miejskiej i Sejmiku Samorządowym Województwa Leszczyńskiego, a od roku 1998 jest radnym powiatowym. W roku 2002 został Wicestarostą Kościańskim.

 - Jedną z najważniejszych cech, które predysponują go do urzędu burmistrza jest umiejętność łagodzenia sporów. Zdolności negocjacyjne będą w najbliższej kadencji szczególnie potrzebne, bo potrzeby mieszkańców zderzą się ze złą sytuacją miejskich finansów – uważa Strzymiński.

 W stowarzyszeniu żartują, że obecny burmistrz tak zadłużył miasto licząc na to, że nie znajdzie się nikt chętny na przejęcie gospodarstwa w takim stanie.
 - Gdybyśmy nie mieli pomysłu jak sobie z tym poradzić, to nie zgłaszalibyśmy naszego kandydata w tych wyborach – podkreśla Strzymiński.

 Sam Jurga uważa, że będzie to trudna kadencja.
 - Do decyzji o kandydowaniu dochodziłem przez pół roku mając poczucie odpowiedzialności jaką na siebie przyjmie osoba przejmująca rządy w mieście z takim budżetem – mówi Michał Jurga. – Dzięki doświadczeniom powiatowym wiem, że pomimo gorsetu zadłużenia są szanse na rozwój. Priorytetem musi być bój o środki z nowego unijnego budżetu. Dużo da się też zdziałać dla dobra wspólnego poprzez współdziałanie powiatu i gmin. Razem zrobimy więcej.
 - I dlatego potrzeba nam człowieka kompromisu i dobrego zarządcy – agituje Strzymiński.

 Na razie do swoich walorów Jurga przekonał 37 członków kościańskiego koła stowarzyszenia i jego zarząd. Aby wygrać musi jeszcze przekonać wyborców.

 - Mam nadzieję, że wszyscy moim szanowni konkurenci podejmą podczas tej kampanii merytoryczną dyskusję o sytuacji w mieście. To nie jest czas na składanie nierealnych obietnic. Zresztą kościaniacy nie dadzą się już nabrać na puste hasła. W kampanii trzeba być uczciwym od początku do końca – przekonuje Jurga.

 Tej uczciwości – zdaniem Porozumienia Ziemia Kościańska – ma służyć tak wczesne podanie kandydatów na burmistrzów. 
 - Wyborcy muszą mieć czas na dokonanie wyboru. Będziemy przecież decydować o najbliższych czterech latach. To poważna decyzja i nie wystarczy krótka, barwna kampania. Nasze propozycje przedstawimy na kilka miesięcy przed wyborami. Każdy będzie miał czas, aby je przeanalizować i włączyć się do dyskusji o naszej wspólnej przyszłości -  mówi Michał Jurga.

Pierwszy kandydat już jest. Czy inne ugrupowania pójdą w ślady Porozumienia Ziemia Kościańska i odsłonią swoje plany jeszcze przed wakacjami? Czy też tradycyjnie dopiero po zarządzeniu wyborów? Lista domniemanych pretendentów do fotela burmistrza Kościana jest długa. Na razie pewny jest tylko jeden kandydat. Czekamy na kolejnych. (s)

GK nr 23/2006

Już głosowałeś!