Wiadomości
21 czerwca 2011A jednak tryśnie
- Najgorzej jest zabrać się za coś, czego lepiej nie dotykać – powiedział o fontannie na Placu Wolności burmistrz Kościana Michał Jurga. Pytanie o możliwość jej uruchomienia padło podczas sesji rady miejskiej. Wszystko wskazuje na to, że woda jednak tryśnie.
Gdy przewodniczący Rady Miejskiej Kościana, Piotr Ruszkiewicz zadawał pytanie o możliwość uruchomienia fontanny prace przy jej naprawie już trwały.
- Próbujemy ją wskrzesić – przyznał burmistrz Michał Jurga. - Wykonamy drobne renowacje, które mają sprawić, żeby zafunkcjonowała. Najgorzej jest zabrać się za coś, czego lepiej nie dotykać. W ubiegłym roku narobiliśmy apetytu mieszkańcom. Fontanna trysnęła na parę dni. Mam nadzieję, że uda nam się ją uruchomić przed Bożym Ciałem.
Sprawdziliśmy w urzędzie postęp prac i jak nas zapewniono podany na sesji termin zostanie dotrzymany. Zakończono już prace ogólnobudowlane, podczas których skuto kruszący się tynk i naprawiono dno. Teraz przystąpiono do wymiany dysz i pompy. Ekipa remontowa rozumiała dlaczego "lepiej nie dotykać" konstrukcji. Jej stan jest fatalny. Przez kilkadziesiąt lat fontanna była jedynie łatana.
Na "reanimację" fontanny wydanych zostanie około 8 tysięcy złotych. Urząd kilka lat temu sporządził kosztorys pełnej renowacji. Oszacowano go wówczas na sto tysięcy złotych. Póki co, fontanna ożyje na kolejny sezon.
Post scriptum
W Boże Ciało fontanna działała (patrz foto)
Zgłaszasz poniższy komentarz:
No i fajnie, ale trzeba będzie w końcu zrobić nową, może warto wówczas zrobić przy fontannie miejsce na jakieś małe imprezy plenerowe?