Ambitny plan Wodociągów

Prawie 48 milionów złotych, taką kwotę w latach 2017 – 2019 zamierzają zainwestować Wodociągi Kościańskie Spółka z o. o. Środki w takiej wysokości zapisano w wieloletnim planie rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych, który przedłożono Radzie Miejskiej Kościana. Radni opozycyjni nie poparli projektu uchwały wieszcząc drastyczną podwyżkę cen za wodę i ścieki w najbliższym czasie

- Nie sposób ukrywać satysfakcji przedstawiając uchwałę, która w ciągu trzech lat obejmuje wydanie kwoty prawie czterdziestu ośmiu milionów złotych. Większa część tej kwoty to inwestycja w oczyszczalnię ścieków. Wodociągi Kościańskie pozyskały na ten cel dotację z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jest to kwota niezwykle nas satysfakcjonują w wysokości osiemdziesięciu pięciu procent kosztów kwalifikowanych – mówił wiceburmistrz Kościana Maciej Kasprzak. - Modernizacja oczyszczalni ścieków jest w tej chwili absolutną koniecznością. Bez tych pieniędzy mielibyśmy olbrzymi problem. Niezależnie od inwestycji w oczyszczalnię, planujemy również inwestycje w sieć wodociągową i kanalizacyjną.

W trzyletnim planie dla spółki ujęty został zakup urządzeń do monitorowania sieci wodociągowej. Ma się to przyczynić do ograniczenia strat wody z poziomu 17 do 10%. Przewidziano także coroczną budowę i remonty sieci wodociągowej (1000 mb) i kanalizacyjnej (500 mb). Na lokalizację zadań bezpośredni wpływ będą miały decyzje inwestycyjne i remontowe zarządców dróg oraz wnioski mieszkańców. Wodociągi zamierzają przebudować także główną magistralę wody, aby eliminować potencjalne źródła awarii oraz zapewnić właściwe ciśnienie w sieci dla terenów przeznaczonych pod budownictwo.

Radny Jarosław Stachowiak zastanawiał się, czy mieszkańcy odczują inwestycje w postaci wzrostu cen za wodę i ścieki.
- Jaki jest plan zwiększenia rentowności spółki w perspektywie najbliższych pięciu lat? Czy miasto będzie zmuszone podżyrować wielomilionowy kredyt spółce? - pytał radny opozycji.

- Nie przewidujemy żyrowania kredytów – wyjaśnił Kasprzak. - Możliwość samofinansowania inwestycji była jednym z powód przekształcenia zakładu budżetowego w spółkę. Gdybyśmy przyjęli tak duże dofinansowanie za zakład, to bylibyśmy faktycznie zobowiązania znaleźć dość dużą kwotę dla zabezpieczenia, co doprowadziłoby do tego, że nie mielibyśmy środków na inne inwestycje.

Radny Łukasz Naglik stwierdził, że nakłady inwestycyjne będą miały znaczenie przy kalkulacji stawek. - Ile woda i ścieki w najbliższym czasie pójdzie w górę? - pytał. - Z tego wynika, że na pewno pójdzie i to o dużo.

Wiceburmistrz apelował, żeby nie straszyć podwyżkami: - Nie zakładamy drastycznego wzrostu cen. Od kilku lat mamy dość stabilną sytuację. Stawki za wodę i ścieki rosną co roku o kilka procent. Podwyżki będą, ale nie jakieś drastyczne dla mieszkańców. Będzie okazja, żeby porozmawiać o tym przy okazji zatwierdzania taryf – mówił. - Generalnie mamy dobre informacje. Dostaliśmy trzydzieści dwa miliony dofinansowania. Modernizujemy oczyszczalnię ścieków nie dlatego, że są pieniądze, tylko dlatego, że wymaga gruntowej przebudowy. Gdybyśmy mieli tę inwestycję zrealizować tylko i wyłącznie ze środków Wodociągów, to faktycznie byłby z tym duży kłopot. Pozyskując dotację, koszty w większej części będzie ponosiła Unia Europejska.

Przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Ruszkiewicz przypomniał sytuację sprzed dziesięciu lat, gdy plan rozwoju infrastruktury wodociągowej i kanalizacyjnej nie został zrealizowany.

- Nie było wody, była telewizja. Dzisiaj mamy wodę i to dobrej jakości. Mamy dziesięć lat spokoju. Myślę, że te inwestycje spowodują, że kolejne dziesięć lat mieszkańcy będą mieli zabezpieczoną wodę i odprowadzanie ścieków zgodnie z normami unijnymi – podkreślił Ruszkiewicz.

Za zatwierdzeniem wieloletniego planu rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych opowiedziało się szesnastu radnych. Trzech zagłosowało przeciw. (h)

GK 49/2016