Awanse dla nauczycieli

No tak, im się należy, przez ostatni rok bardzo ciężko pracowali, wykładając zdalnie parę godzin w tygodniu, popijając kawkę.

ten pan z brodka juz wyzdrowial w zwiazku ztym bardzo sie cieszymy i zyczymy MU duzo zdrowia i kondycji

To teraz ja wam powiem najgorzej mają pigułki i nauczyciele no i ja

Tak jeszcze po 100 tys zł dla każdego i będą zadowoleni...tyle pracy ojejku. a inni zapierdalają i nie mają awansu i nie są w gazecie.

za naukę się należy jak psu micha.

"Niech nic wam nie przekreśli przekonania o dobrym wyborze zawodu" Poeiedzial Pan sędziwy z brodą.. Ale daę głowę ,ze swojego stanowska by nie zamienił na race w szkole. Kurtuazja est wazna Ale kasa nieporownywalna. Jak Pan starosta tak uwaza to ja jako nauczyciel moge się z Panem zamienic na stanowska . Na kase tez Zapewniam,że dam Sobie rade mam duze doswiadczenie

Wypowiem się jako nauczycielka. Większość ludzi którzy nie sa związani ze szkolnictwem, nie jest w stanie sobie wyobrazić jak ten awans jest niepotrzebny. Moim zdaniem chodzi tylko o podwyżkę i dlatego większość nauczycieli awans ten robi i co bardzo przykre marnuje przy tym swój czas i zdrowie, ponieważ setki godzin trzeba przeznaczyć na naukę tych jakże ważnych I potrzebnych wiadomości. Nie jest to jakaś wielka podwyżka ale wbrew powszechnej opinii nauczyciele nie zarabiają tak dużo i każda podwyżka ma dla nas znaczenie. Droga do tego awansu jest pewnie dla wszystkich nauczycieli bardzo stresującym doświadczeniem, a wiadomo jak bardzo stres jest szkodliwy dla naszego zdrowia. Czas który musimy poświęcić na naukę tych wszystkich rzeczy jest tak duży, że przeciętny człowiek nie jest w stanie sobie nawet tego wyobrazić. Ktoś lata temu wpadł na pomysł żeby nauczycielom utrudnić życie i wprowadził tak zwany awans i nadal w tym tkwimy, bo nikt ważny nie potrafi głośno powiedzieć jak ten awans jest nieprzemyślany i po prostu zbędny. Na co dzień podczas pracy czy to zdalnej czy stacjonarnej musimy wiele godzin spędzać w tak zwanych papierach a podczas robienia awansu tych papierów jest jeszcze więcej I tego Kowalski niestety nie widzi i nie jest w stanie zrozumieć. Lepiej krytykować na każdym kroku nauczycieli i wypominać im że pracują 18 godzin w tygodniu i mają 2 miesiące wakacji. Ja bynajmniej tak nie pracuję. Nie twierdzę oczywiście że jesteśmy jakimś super zawodem i trzeba traktować nas jak Bogów ale odrobina zrozumienia się nam należy. Oczywiście gratuluję nauczycielom awansu i tego że są już po. Mnie czeka to dopiero za najwcześniej 2 lata. Mam jednak nadzieję że udział w uroczystości wręczenia aktów nie jest obowiązkowy i akt można odebrać w mniej oficjalny sposób. Życzę dużo siły dla wszystkich pracowników oświaty w nadchodzącym roku szkolnym.

Dobrze ,że ten etap pracy mam juz za Sobą. Przepracowałem w oświacie ponad 45 lat. Pewnego dnia powedzialem stop. Masz jeszcze siłe i zdrowie to uciekaj jak najdalej, I tak zrobiłem Dziś mimo ,że nie jestem już tak młody. Załozylem własną firmę. I zacząłem pracować na własny rachunek. Zatrudniam dziś. ludzi I zyję finansowo dużo lepiej I przede wszystkim spokojniej Robie swoje. Nikt mi nie wmawa,ze czarne jest białe. A poza tym nikt mi za 45 lat pracy w oswiacie nie powiedział nawet dziekuję. Pozdrawiam nauczycieli. Nauczyciel był zawsze i bedzie tak nadal Był chłopcem do bicia.

Nauczyciele popełniaja od lat nieusanny błąd Zala sie nad swoim losem Nie ma nic gorszego To wodana mlyn dla decydentów. Dzisiaj pracy jest tak duzo. Mozna swoją firme zalozyc I odejsć. Tak zrobilem prawie po pol wieku pobytu w szkolnictwie Odszedl odemnie stres Trzeba pametac w szkole albo jesteś pokorny albo nękany. Wbrew powszechnym opiniom racji miec nie mozesz. Nikt nie liczy sie z tym czy Ty dobrze pracowales czy nie Jak masz swoje zdanie odmienne to nigdy latwo miec nie bedziesz

Ten portal schodzi do poziomu "Pudelka" Szczególnie gdy zamieszcza się artykuly o nauczycielach. O ich osiagnięciach. I też o ich finansach. Wtedy wylewa się na nich szambo sflustrowanego społeczeństwa. Szczególnie tej cześci narodu , która za czesne pokupiła dyplomy wyzszych szkół .A poźniej zycie ich zweryfikowało . Dlatego powszechność studiów wyzszych to zguba narodu. Bo za iloscią wypisywanych papierów zwanych dyplomami Nie idzie jakość nauczania Nie idą też w parze stawiane wymagania studentom. 90% dzisiejszych absolwentów wyższych uczelni jeszcze nie tak dawno, w okresie komuny,skończyłoby edukację zaledwie na etapie szkoły zawodowej lub podstawowej.

Ten Pan z brodą to zapewne jakiś emerytowany nauczyciel? Brawo, tyle lat w zawodzie i dopiero teraz mianowanie.?

Pan Zielonka czy to syn byłego żołnierza, emeryta, radnego, nauczyciela(Nietazkowo), dyrektora szkoły a może zbieżność nazwisk?

Do "syna maturzystki przedwojennej" - stanę w obronie mediów. Napisałeś: "Ten portal schodzi do poziomu "Pudelka" Szczególnie gdy zamieszcza się artykuły o nauczycielach". To fałsz. Tekst jest na poziomie "klasycznych mediów". To co Ci doskwiera to komentarze czytelników. Redakcja nie daje w swych newsach żeru prymitywnym czytelnikom. To, że tacy też są i piszą komentarze, to zupełnie inna historia.