Wiadomości
18 września 2013Bezdomni opanowali skwer
Przez całe lato mieszkańcy skarżyli się na zachowanie bezdomnych na Skwerze Jana Pawła II w Kościanie. Problem poruszono także na ostatniej sesji rady miejskiej.
Radny Karol Pawlak przekazał burmistrzowi uwagi mieszkańców dotyczące nieobyczajnych zachowań bezdomnych przesiadujących na skwerze w pobliżu szkoły muzycznej.
Takie same uwagi zgłaszali mieszkańcy mediom na początku lata.
- To piękne miejsce, ale ciągle ktoś tam pije alkohol, leży na ławce albo załatwia potrzeby fizjologiczne – mówił w czerwcu „Gazecie Kościańskiej” zbulwersowany mieszkaniec. - Nie można tam spokojnie posiedzieć, czy wyjść na spacer z dzieckiem.
- Zdajemy sobie sprawę z tego problemu. Zwiększyliśmy ilość patroli w tych miejscach. Nie ma możliwości ustawienie strażnika w określonym miejscu przez całą dobę. Podejmujemy czynności związane ze spożywaniem alkoholu, czy nieobyczajnym zachowaniem – wyjaśniał wówczas Maciej Szymczak, komendant Straży Miejskiej w Kościanie. - Prosimy o sygnały. Wystarcz telefon. Podejmiemy interwencję.
Podobnie na uwagi radnego odpowiedział na sesji burmistrz Michał Jurga. Wskazał, że straż miejska monitoruje to miejsce, a miasto pomaga bezdomnym wydając im bezpłatne posiłki. Aby z nich skorzystać trzeba być trzeźwym, co dla wielu bezdomnych okazuje się warunkiem trudnym do spełnienia.
W ostatnich tygodniach nietrzeźwi bezdomni okupowali nie tylko ławki na skwerze, ale i w centrum miasta. Pili na ławce przed urzędem pocztowym i na schodach jednej z kamienic naprzeciwko magistratu. Nikt im w tym nie przeszkadzał.
Problem z nietrzeźwymi bezdomnymi wydaje się nierozwiązalny. Wkrótce z ławek przegoni ich jesienna słota i zima. Powrócą wiosną.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
No właśnie: nierozwiązywalny. Nie da się nic zrobić, bo co? Mandatu nie zapłacą, do noclegowni nie pójdą, pracy nie podejmą.