Wiadomości
29 lutego 2016Bieg Tropem Wilczym
Amatorzy aktywnego spędzania czasu uczcili pamięć żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego działającego w latach 1944 – 1963.
Biegi Tropem Wilczym odbyły się w całej Polsce po raz czwarty. Inicjatorem włączenia się do projektu Kościana był Maciej Kąkolewski ze Starego Lubosza. Pomysł spotkał się akceptacją władz miasta i biegaczy, którzy tłumnie zjawili się w niedzielę w parku miejskim.
Trasa Biegu Tropem Wilczym miała 1963 metry. To nawiązanie do roku, w którym zginął ostatni Żołnierz Wyklęty Józef Franczak „Lalek”. Na starcie biegu stanęło blisko 130 zawodników w różnym wieku, od dzieci po dorosłych. Na udział w imprezie zdecydowały się całe rodziny. W tym biegu nie liczył się wynik, lecz uczestnictwo.
Dla głodnych emocji przygotowano bieg na dystansie sześciu kilometrów. Jako pierwsi na metę wbiegli: Krzysztof Szymanowski i Nikodem Dworczak. Panowie podczas biegu ustalili, że nie będą się ścigać o zwycięstwo.
- To jest dzień patriotyczny. Chodzi o oddanie hołdu Żołnierzom Wyklętym, a nie o rywalizację – mówił po ukończeniu biegu Krzysztof Szymanowski.
Trzeci na mecie był Damian Kaźmierczak. Wśród kobiet sześciokilometrową trasę najszybciej pokonała Adrianna Dworczak. Druga była Kinga Zielińska, a trzecie Bernadeta Nawrocka.
Organizatorem biegów byli: Urząd Miejski w Kościanie i LKS Sana Kościan.
Fot. Zbigniew Warczok / arpiniu.com
Zgłaszasz poniższy komentarz:
brawo pani Bernadetto!!!