Była kasjerka skazana

Rok pozbawiania wolności i obowiązek naprawienia szkody – taki wyrok usłyszała była pracownica punktu bankowego w Kościanie. Dagmara Sz. podrabiała dokumenty kredytowe i zaciągała długi na konto klientów. Wyłudziła w ten sposób blisko sto czterdzieści tysięcy złotych.

Pracownica punktu bankowego Lukas Banku w Kościanie wykorzystała dane osobowe blisko pięćdziesięciu klientów, wyłudziła z banku sto czterdzieści tysięcy złotych i zniknęła w 2008 roku na pięć lat. Międzynarodowy list gończy dosięgnął ją w Islandii. Tam przez pół roku znajdowała się pod dozorem policyjnym. 28 stycznia bieżącego roku ją zatrzymano, a następnego dnia deportowano do Polski. Od tej pory przebywa w areszcie. 

Oskarżona przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów. Na co wydała wyłudzone sto czterdzieści tysięcy złotych nie potrafiła powiedzieć.

41-letnia Dagmary Sz.  do tej pory nie wchodziła w konflikt z prawem. Obrońca oskarżonej zaproponował w imieniu swej klientki dobrowolne oddanie się karze dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat i grzywny (zgodnie z uznaniem sądu). Kobieta miałaby też oczywiście naprawić szkodę. Prokurator odrzuciła jednak ten wniosek domagając się kary pozbawienia wolności na rok i dwa miesiące, i naprawienia szkody.

Pierwsza rozprawa odbyła się 19 kwietnia. Dziś (26 kwietnia) zapadł wyrok. Sąd Rejonowy w Kościanie skazał Dagmarę Sz. Na rok bezwzględnego pozbawiania wolności i obowiązek naprawienia szkody.

Więcej o procesie i wyroku w aktualnym i następnym numerze GK

Już głosowałeś!