Czy uda się rozbudować KOK?

Samorząd Kościana zamierza ubiegać się o unijną dotację na rozbudowę Kościańskiego Ośrodka Kultury.

Inwestycja została wpisana do wieloletniej Prognozy Finansowej miasta. Nie chodzi tylko o rozbudowę obiektu, w którym działa Kościański Ośrodek Kultury, ale także zagospodarowanie znajdującego się za nim parku aż do Placu Wolności.

Wartość zadania szacowana jest na cztery miliony złotych, a wkład własny miasta na 15% tej kwoty. Samorząd podkreśla, że inwestycja będzie realizowana tylko jeśli uda się pozyskać dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych. W ich poszukiwaniu złożono wniosek w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 – 2020.

 ***

Poniżej przypominamy fragment wywiadu z Januszem Dodotem, dyrektorem KOK, którego udzielił Gazecie Kościańskiej. Dotyczy on projektu rozbudowy ośrodka.

- W wyremontowanym domu kultury mamy dwie sale widowiskowe, dużą na 450 miejsc i kameralną na 40 widzów, magazyny i biura, ale brakuje miejsc na pracownie edukacyjne. (...)
- Dlatego opracowaliśmy plan rozbudowy ośrodka kultury. Pozyskaliśmy dotację, z której sfinansowaliśmy prace projektowe i przygotowawcze do takiej inwestycji. Jesteśmy gotowi na poszukiwanie środków na tę inwestycję. Mam świadomość, że bez pieniędzy z zewnątrz rozbudowy nie będzie.

- Co ma się mieścić w nowej części?
- To na co nie ma już miejsca w istniejącym budynku, czyli nowoczesne sale edukacyjne do prowadzenia zajęć plastycznych, muzycznych, tanecznych i teatralnych. Pojawi się nowa powierzchnia wystawiennicza w patio, które będzie w centrum rozbudowanego ośrodka oraz amfiteatralna sala widowiskowo na sto, sto dwadzieścia miejsc. Może ona pełnić także funkcje sali konferencyjnej i kinowej. Całość dopełni kawiarnia, która jak cały ośrodek będzie tętniła życiem do godzin wieczornych. Może się stać miejscem spotkań rodziców przywożących dzieci na zajęcia i samych uczestników różnorodnych działań w KOK.

- Jeśli dojdzie do rozbudowy, to miejsce dzisiejszej sceny plenerowej zajmie nowe skrzydło budynku. Nie będzie już miejsca na działania plenerowe?
- Będzie, jeśli na nowo zagospodarujemy tak zwany park KOK. To nie jest nasz teren, ale należy do miasta i sądzę, że można tę przestrzeń dobrze dostosować pod plenerowe działania artystyczne.

 Cytat z numeru 37/2016 (915) 

Już głosowałeś!