Drugi sezon parku

No i pieknie:))))

Dzieciaki się ucieszą :)

szkoda tylko, że ścieżki są tak zrobione, że jak popada deszcz to woda stoi, a zapewniano nas, ze tak nie będzie. Po deszczu nie warto iść ścieżkami bo woda stoi gorzej niż na chodnikach na Bączkowskiego, gdzie jej po prostu nie ma! Kupa kasy, a znów spierdzielone! Co na to wiceburmistrz i odpowiedzialna za to naczelnik Kinga Czarnecka? Kto za to odpowie? Może GK zajmie się wyjaśnieniem tej sprawy - i to nie tylko moja opinia, ale także moich znajomych.

Weź znajomych i zróbcie sobie grila ;-)

Ciekawe kto "z miasta" zna nazwiska naczelników i do tego ich zakresy obowiązków? Chyba tylko złośliwy kolega/ koleżanka z pracy.

trzeba ponawiercać dziury w w ścieżkach to woda spłynie.

skąd znam? - ano z Gazety Kościańskiej i artykułu dotyczącego parku? poza tym z relacji z różnych sesji rady miasta - wystarczy się interesować ...

to przynajmniej ekipa straży miejskiej będzie sie miała gdzie z nudów bawić

Gerwazy, dobrze zagospodarowali ten teren i brawa za to dla nich, a Ty przestań wymyślać, takiemu typowi człowieka jak Ty, to nawet jakby ze ,,złota,, te ścieżki były zrobione to by coś nie pasowało.

do kom 9. Po co robić coś na pół gbwizdka, wydawać kasę by znów nie było zrobioneTIP TOP, Ty chyba idei nie rozumiesz - cieszę się, ze jest odnowiony park, ale dlaczego z felerem?

A ja się pytam kto po ulewnym deszczu będzie spacerował po parku? Niech se Pan Panie kalosze kupi i skończy narzekać. Nie stałaby woda, to co innego by w dupie było źle. Taka jest naturalna kolej rzeczy deszcz -> stojąca woda po tym następuje wsiąkanie/parowanie i można znów narzekać, że ścieżki w parku są tak felernie zrobione, że idąc z prędkością <5km/h kurzy nam się spod nóg. A czemu? Bo ścieżki po deszczu za szybko schną.

Dobrze, że się dzieje. Czekam na zapowiedzianą w gazecie kręgielnię i jaz.

do kom 11 -> gdy Pan się trochę znał, to musi być drenaż, ale widzę, że to pojęcie Panu obce! Zastanawiał się Pan dlaczego po deszczu na innych ścieżkach woda nie stoi? nie stoi to nie jest tożsame z mokrą nawierzchnią! Chciałbym wyjaśnienia od Wiceburmistrza i pani Czarneckiej - tandemu, który wpadł na pomysł, a teraz niech wytłumaczy dlaczego jest tak a nie inaczej, mam prawo wiedzieć, to krytyka konstruktywna, nie hejterstwo!

jesli wybieracie sie tam na spacer .. polecam zalozyc buty na grubej podeszwie bo te wysypane tam kamyszki (tłuczeń?) mogą bardzo doskwierac. mozeto takze poprawią?

O kilku dni przemierzam na rowerze park i nic mi nie doskwiera.

na rowerze nie doskwiera bo masz stopy na pedalach :-)

Do 14 - co za bzdury opowiadasz? jaki tłuczeń? biegam tam codziennie. nawierzchnia jest super.

Niestety drodzy pseudu oponenci, kłamstwo ma krótkie nóżki. Codziennie po parku setki osób spaceruje, biega i jeździ rowerem. Doskonale wiedzą jakie to teraz miejsce. Nie chcę psuć nikomu humoru, ale wszyscy mówili od lat o tym, że w parku coś trzeba zrobić, a zrobili to Jurga z Kasprzakiem. Tego nikt im i mieszkańcom nie zabierze.

do wladz miasta radze wam zamontujcie tam chociaz jedna kamere bo dzieciaki dlugo moga sie nie pocieszyc tymi fajnymi zabawkami a szkoda byloby zeby jacys wandale zniszczyly takie cacka

Jechałem dzisiaj po parku rowerem i wypatrzyłem że słupy latarni są czarne. Sęk w tym że jeżeli idą ścieżką dwie osoby to żeby je bezpiecznie wyprzedzić no trzeba ze ścieżki zjechać i można w tą latarnie wyrżnąć :) Są trudne do wypatrzenia na tle zarośli

Ja natomiast wypatrzyłem, że korony drzew są tam zielone, tak nie może być, coś trzeba z tym zrobić!!!

czy ten nowy pracownik nazywa sie Jur...

Wybrałam się dzisiaj na spacer do tego parku i naprawde jest tam bardzo czysto :)

To pewnie kalosze miałaś ze sobą, a w latarnie żadną tam nie uderzyłaś ? bo bardzo niebezpiecznie jest tam

bo glapy i kundle nie sraja jeszce

Super!!!!!!!!!!

"Park doczekał się także pracownika, który będzie o niego dbał na co dzień." Ciekawe, jak to zazwyczaj bywa, informacji o naborze na stanowisko nie było.

Fakt. Rzeczywiście na BIP nie ma info. o ofercie pracy. Może była inna procedura, która nie wymagała zamieszczenia na BIP.

do 27 i 28 - w gazecie napisano...

Serdecznie zapraszam wszystkich do parku, zwłaszcza tych, którzy jeszcze po renowacji nie byli. można się będzie wtedy przyjrzeć zmianom i je ocenić. Moje zaproszenie dotyczy także niecnych internetowych kłamców, którzy mają pretensje do całego świata, że modernizacja parku odbyła się bez ich udziału. Trzeba było mieć pomysł, zdobyć pieniądze i wziąć się do pracy. czasu było wiele, bo pewnie z 50 lat.

Informacja zamieszczona w gazecie, nie jest informacją podaną publicznie. Od tego jest Biuletyn Informacji Publicznej (zobowiązane są go prowadzić władze publiczne i jednostki wykonujące publiczne zadania). Stanowisko "opiekuna", czy jakkolwiek ono zostało nazwane, zostało uznane, jak domniemam, za stanowisko pomocnicze i obsługi (swoją drogą, stanowisko o nazwie "opiekun parku" w liście stanowisk pomocniczych i obsługi nie istnieje - może będzie trzeba zrobić z nowozatrudnionej osoby np. "leśnika"). W ten sposób można produkować stanowiska, bez organizowania otwartych konkursów, publicznych informacji o naborze... Co więcej, z serwisu "elka.pl" dowiadujemy się od burmistrza o nowym pracowniku: "Jest to osoba wybrana spośród bezrobotnych. Komisja po rozmowach wyłoniła kandydata. Jest to osoba, która może nie ma bezpośredniego wykształcenia, ale jest bardzo oddana sprawom zieleni." Była komisja (hmmm, jaki skład?), nie było publicznej informacji o naborze? Jakie kryteria były wymagane, by móc ubiegać się o stanowisko w procesie rekrutacji? Jeśli wykształcenie okazało się zbędne, to dlaczego informacji nie uzyskali inni zarejestrowani bezrobotni tj. obecnie bezrobotni pracownicy fizyczni? Nie oczekuję odpowiedzi, tylko zwracam uwagę na problem.

Bardzo dobry głos w dyskusji!

No i po kiego licha ten park ruszali . Lamentujących przybyło i nic poza tym .

do 31 - jak już wspomniałem napisano w gazecie (nie o konkursie, tylko o formie zatrudnienia) kup sobie i przeczytaj. Wszystko jest jak najbardziej zgodne z prawem.

skoro jest coś nie tak to obciążyć za koszty poprawki innej firmy lub poprawia ta sama za 3ml złotych to tam powinno być mega dobrze zrobione ale jak znam świat każdego pieniądz kusiły i każdy patrzył jak najwiecej na towarach zaoszczedzic byle wiecej do kieszeni wsadzic!!!!!

Patriota - nie mierz każdego miarką swoją.

do 36.nie trzeba mierzyć swoją miarką..wystarczy otworzyć oczy co się dzieje w polsce czyli naszym kraju łykacie wszystko co wam mówią...rząd na tyle jest perfidny ze wypłaca sobie po 1ml złotych a szaraką cieknie ślina co najlepsze to są pieniądze wszystkich ciężko pracujących polaków...wątpie żeby w tym przypadku było inaczej mniejsze pieniądze mniejsze wałki.....tak było jest i będzie....

ściieżki w parku są słabo zdrenowane. Zimą przy roztopach grzązłem w błocie a po zimie powstało sporo kolein po jeździe rowerami własnie po grząskim gruncie. Sądzę ,że po intensywnych deszczach nieodzowne do spacerów będa kalosze ale nie ze względu na wodę lecz na błotnistą maź. Dlatego popieram głosy o słabej nawierzchni bo jeśli coś zrobić to tak by służyło dobrze a nie w dni słoneczne i bezdeszczowe...on 37