Wiadomości

2010-06-29

Dwulatka bez opieki wyszła na spacer

Dwuletnia dziewczynka, bez opieki, błąkała się wczoraj w południe przy ulicy Młyńskiej w Kościanie. Losem dziecka zaniepokoił się kierowca przejeżdżającej tamtędy ciężarówki. Mężczyzna poinformował o niebezpiecznej sytuacji straż miejską.

- Municypalni zaopiekowali się płaczącym i przestraszonym, jak się później okazało, dwuletnim dzieckiem. Wspólnie podjęliśmy poszukiwania rodziców. Po kilkunastu minutach udało nam się dotrzeć do matki dziecka. Zdenerwowana kobieta wybierała się właśnie na poszukiwania „zguby”. Z relacji matki wynika, że wychodząc „na spacer” dziecko wykorzystało jej chwilowe zaśnięcie, które spowodowane było nocą spędzoną w pracy. W tym czasie w mieszkaniu nie było innych opiekunów – relacjonuje podkomisarz Mateusz Marszewski z Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.

Przypomnijmy, że niespełna miesiąc temu podobne zdarzenie miało miejsce na ul. Gostyńskiej, kiedy to policja poszukiwała rodziców pozostawionego bez opieki czterolatka.

- Z pewnością nie trzeba argumentować jak niebezpieczne mogą być konsekwencje podobnych incydentów. Przypomnę, że pozostawienie dziecka do lat siedmiu bez właściwego dozoru jest wykroczeniem – mówi rzecznik policji. - Apelujemy do rodziców o racjonalną organizację opieki nad swoimi pociechami.

Już głosowałeś!

Zobacz także:


Komentarze (9)

w dniu 29-06-2010 13:53:11 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Brawo dla pana kierowcy i dzięki Bogu, że nic się małej nie stało.

Brawo dla pana kierowcy i dzięki Bogu, że nic się małej nie stało.

w dniu 29-06-2010 14:42:21 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Bo ciężko drzwi od mieszkania zamknąć - xxx

Bo ciężko drzwi od mieszkania zamknąć - xxx

w dniu 29-06-2010 15:11:24 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

wszyscy mądży ale dwulatek juz sam sobie dzry otworzy !!!!!

wszyscy mądży ale dwulatek juz sam sobie dzry otworzy !!!!!

w dniu 29-06-2010 19:52:11 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

i to jest matkaa,trzeba zamykac drzwi namklucz to nie wyjdzie samo,zal

i to jest matkaa,trzeba zamykac drzwi namklucz to nie wyjdzie samo,zal

w dniu 29-06-2010 20:05:28 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

i to totalny u rodziców. Jak widać nawet dwulatce mama nie potrafiła dorównać... rodzice jeden z drugim powinni zejść do poziomu podłogi i oczyma dziecka spojrzeć na świat. Ileż nieszczęśliwych wypadków dotykających dzieci można by uniknąć gdyby rodzice i opiekunowie nie lekceważyli ich możliwości. :(

i to totalny u rodziców. Jak widać nawet dwulatce mama nie potrafiła dorównać... rodzice jeden z drugim powinni zejść do poziomu podłogi i oczyma dziecka spojrzeć na świat. Ileż nieszczęśliwych wypadków dotykających dzieci można by uniknąć gdyby rodzice i opiekunowie nie lekceważyli ich możliwości. :(

w dniu 29-06-2010 21:17:17 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Jak wiadomo od września do pierwszych klas szkół podstawowych mogą iść dzieci sześcioletnie. Czy świetlice szkolne są na to przygotowane pod względem zapewnienia dzieciom w tym wieku szczególnego bezpieczeństwa skoro jak mówi Pan podinspektor, "że pozostawienie dziecka do lat siedmiu bez właściwego dozoru jest wykroczeniem"? Czy wychowawcy będą w stanie pójść z każdym dzieckiem np do toalety, czy też pozwolą mu samodzielnie pokonać drogę między świetlicą a łazienką? kto w tym czasie zaopiekuje się pozostawioną grupą? i kto w końcu będzie odpowiadał gdy dziecko skorzysta z sytuacji, że wychowawca pozwolił mu samodzielnie wyjść ze swietlicy i np uda się na boisko?. A może ta kwestia bezpieczeństwa jest jakoś rozwiązana?

Jak wiadomo od września do pierwszych klas szkół podstawowych mogą iść dzieci sześcioletnie. Czy świetlice szkolne są na to przygotowane pod względem zapewnienia dzieciom w tym wieku szczególnego bezpieczeństwa skoro jak mówi Pan podinspektor, "że pozostawienie dziecka do lat siedmiu bez właściwego dozoru jest wykroczeniem"? Czy wychowawcy będą w stanie pójść z każdym dzieckiem np do toalety, czy też pozwolą mu samodzielnie pokonać drogę między świetlicą a łazienką? kto w tym czasie zaopiekuje się pozostawioną grupą? i kto w końcu będzie odpowiadał gdy dziecko skorzysta z sytuacji, że wychowawca pozwolił mu samodzielnie wyjść ze swietlicy i np uda się na boisko?. A może ta kwestia bezpieczeństwa jest jakoś rozwiązana?

w dniu 01-07-2010 16:06:02 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

jak to otworzy? dwulatek? bez przesady!! to trzeba tak zamknąć żeby nie otwarło. a poza tym która matka mając pod opieką w dzień dwulatka sobie śpi? chce odespać nockę rozumiem ale niech zapewni mu opiekę

jak to otworzy? dwulatek? bez przesady!! to trzeba tak zamknąć żeby nie otwarło. a poza tym która matka mając pod opieką w dzień dwulatka sobie śpi? chce odespać nockę rozumiem ale niech zapewni mu opiekę

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.12.123.41

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.