Gdzie w Kościanie „zaparkować” rower?

Dobry pomysł! Miasto jest przyjazne dzięki dbałości o takie "drobiazgi" jak ławki, kosze na śmieci, stojaki na rowery

Naprawdę jest to konieczne a zwłaszcza w centrum. Powodzenia Panie Piotrze.

są miejsca: przy banku PKO, Bibliotece Miejskiej. Ale popieram jak najbardziej;)

Pamiętam, jak "parkowałem" rower przy dworcu (dojeżdzałem do licka w Poznaniu). Oczywiście PKP nie zatroszczyła się o stojaki. Podobnie jak ja, robiło wiele osób. Pewnego dnia zaczepił mnie smutny pan z SOK z info, że teren jest PKP i zawiązywanie rowerów przy płocie jest zabronione. Zagroził, ze jak jeszcze raz zaparkuję, to spuści mi powietrze. Słyszeli to inni rowerzyści i prawie zlinczowali tego nieszczęsnego pana. Od tego czasu byl spokój. Ta anegdota dowodzi, jak głębokie przemiany czekają PKP (o ile w ogóle są one możliwe)...Dobrze, że w Kościanie są ludzie, którzy MYŚLĄ :)

to pewnie gdzieś przy Puławskiej jak znowu blokady do ćwiczeń

My rowerzyści dziękujemy za troske panie Ruszkiewicz!! Może przy okazji dodamy,że nie tylko dla rowerów brakuje miejsc parkingowych dla samochodów również zwłaszcza na osiedlu Piastowskim( koło blaszaka na całej długości tej ulicy ) Wracając o 18 z pracy niema gdzie zaparkować!!!! MASAKRA!! PROSZĘ TO WZIĄŚĆ POD UWAGE

Nie wszystkie chodn.są dla rowerzystów, ale tego to już nikt z rajców miejskich nie zauważa ,że młodzież jak i starsze osoby wpadają na pieszych niejednokrotnie dotkliwie raniąc ich.Co na to p.strażnicy miejscy i policja ? może by zacząć interweniować w trosce o bezpieczeństwo maluchów w wózkach i ich opiekunów.

Właśnie mam pomysł dla Pana Ruszkiewicza maże tak straży miejskiej zakupić parę rowerów więcej by widzieli poruszając się takimi pojazdami. Jak mówił emerytowany dzielnicowy z Osiedla Piastowskiego na pieszo widział, słyszał i wiedział wszystko, a czuliśmy przed tym Panem respekt i starzy i młodzi. Dzisiaj na naszych ulicach nie widać ani straży miejskiej, ani policji.

Ludzie na rowerach jeżdżą także tam po chodnikach gdzie nie ma ścieżek rowerowych idąc chodnikiem człowiek czuje się zagrożony aby z tyłu ktoś nie najechał na zadek panowie rajcy zróbcie coś z tym

I odezwali się maniacy, którzy nie zauważają nawet, że piszą nie na temat. To nie jest wątek o przepisach ruchu drogowego - równie dobrze mógłbym napisać, że ludzie BEZ ROWERÓW włażą notorycznie na ścieżkach rowerowych na część przeznaczoną dla rowerów. Nik nie jest idealny...

Drogi panie Ruszkiewicz mało was jest tam w tej radzie miasta do brania pieniędzy trzeba powołać dodatkową komisje żeby rozwiązać problem zparkowaniem rowerów

W Kościanie rozwiązania komunikacyjne nie nadążają za przepisami/R.D/ Może by podpatrzeć jak robią to w miastach partnerskich /Holandia/lub inne.To ,że miasto pięknieje i remontuje co się da nie zwalnia "władzy" od perspektywicznego myślenia jak polepszyć nie najlepszą sytuację kierujących i pieszych. Jestem za usportowieniem policjantów i strażników miejskich sadzając p. na rowery.to dla dobra wszystkich.

a preferowane i tak konie

Poruszanie się rowerem po Kościanie jest b. utrudnione.Wąskie ulice, prowadzone roboty drogowe, które są konieczne, mało ścieżek rowerowych, a istniejące ze zrozumiałych powodów nie są oddzielone pasami zieleni od miejsc dla pieszych, Musimy być dla siebie wzajemnie wyrozumiali, bo tłok na ulicach i chodnikach będzie się jeszcze zwiększał. Na mało uczęszczanych chodnikach należy dopuścić jazdę rowerami.Jest to bezpieczniejsze niż slalomy na wąskiej jezdni między samochodami. Oczywiście rozumiem, że w takiej sytuacji należy zawsze ustąpić miejsca pieszemu i gdy trzeba zejść z roweru w trosce o bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów.wszystko zależy od wzajemnej życzliwości, wyrozumiałości i kultury osobistej.samymi przepisami szczęścia nie zbudujemy. Wszystkim życzę bezwypadkowego poruszania się po ulicach i chodnikach.

plac wolnosci tak ładna wyspa przy lodach ,rynek deptak kosciuszki moniuszki

to juz ruszyla kampania wyborcza,pierwszy stanie przy starym kinie.