Gry? Oczywiście planszowe!

W ubiegłym tygodniu odbył się w Kościanie pierwszy wieczorów gier planszowych. Pomysłodawca i organizator spotkania - Marek Naskręt - zapowiada kolejne.

W poprzedni piątek w Poezji Smaku w Kościanie zjawiła się spora grupa miłośników gier. Najliczniejszą stanowiły 6-latki z rodzicami.

Relację ze spotkania przygotowała „Gazeta Kościańska”

- Podobne wieczory gier planszowych odbywają się z powodzeniem w innych miastach. Pomyślałem więc dlaczego nie w Kościanie, tym bardziej, że mam dostęp do gier wydawnictwa Cube. Decyzję podjąłem spontanicznie – mówi Marek Naskręt, pasjonat gier planszowych. Swą przygodę zaczynał od chińczyka. - Lubimy rodzinnie pograć, a często nie ma z kim. Gry planszowe wymagają spotkania się, więc przy okazji można zawrzeć nowe znajomości lub zacieśnić więzy rodzinne.

Zagrać można było w godz. 17.30-20. Szybko wszystkie stoły zostały zajęte. Do wyboru były gry o różnym stopniu trudności, m.in. Summoner Wars, Factory of Ideas, Munchkin’a, Rune Age. Do każdej mogło siąść sześć osób. Dzieci z ochotą nauczyły się grać w karciane Prosiaki i Jungle Brunch. Pan Marek cierpliwie tłumaczył wszystkim zasady. Pierwszoklasistom udało się namówić do wspólnej zabawy rodziców. Przy jednym stole zgromadzili się dorośli, którzy wybrali też coś dla siebie. Gry jedna gra się znudziła, można było ją zmienić na inną. Uczestnicy podkreślali, że to świetny sposób na spędzenie wieczoru i nauczenia się czegoś nowego.

- Reklamowałem imprezę przez facebooka i portal koscian.net. Zadziałała też poczta pantoflowa. Organizując pierwsze spotkanie nie wiedziałem czego się spodziewać. Najważniejsze, że jest dla kogo to robić – podsumował organizator, zapowiadając, że kolejne spotkanie odbędzie się już w najbliższy piątek. Jak zapewnia, na życzenie może ściągnąć dowolną grę. Niewykluczone, że w ogłoszeniach podawana będzie informacja w jakie gry danego wieczoru będzie można zagrać lub zapytanie w co chcieliby zagrać uczestnicy. – Możliwe, że jeśli któraś z gier się przyjmie, to zrobię turniej. Jeśli będzie większe zainteresowanie, to pomyślę o większym lokalu. Póki co korzystam z gościny Poezji Samku.

Wszystkich zainteresowanych odsyłamy na fanpage https://www.facebook.com/fgwkoscian?hc_location=timeline.

Fot. Karina Jankowska / Gazeta Kościańska

Już głosowałeś!