Wiadomości
02 czerwca 2011Kabelkiem przez sąsiadkę
29-letni mieszkaniec Kościana po „sprytnej” przeróbce instalacji kradł prąd rzucając ewentualne podejrzenia na sąsiadkę. Firma energetyczna wyceniła swoje straty na cztery i pół tysiąca złotych
Na ślad nielegalnego przyłącza pracownicy energetyki natrafili w marcu. Poinformowali o tym fakcie policjantów zajmujących się przestępczością gospodarczą.
- Podejrzenia serwisantów skierowane były pod adresem lokatorki jednego z domów wielorodzinnych w Kościanie. Śledztwo wykazało jednak, że organizatorem procederu jest inny mieszkaniec tego budynku. Jak ustaliliśmy, mężczyzna wykorzystał remont domu na majsterkowanie przy instalacji. „Zorganizowany” przez niego nowy obieg omijał jeden z punktów pomiarowych, przynosząc mu korzyści. Jednocześnie powierzchowne oględziny „przeróbki” rzucały podejrzenia na przypadkową lokatorkę – informuje komisarz Mateusz Marszewski.
Majsterkowicz usłyszał zarzut kradzieży energii elektrycznej. Przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat pięciu. Jak podaje policja wobec mężczyzny prowadzono już w przeszłości postępowanie karne.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
4,5 tys w trzy miesiące? Saune prowadził czy co?