Na sygnale
18 października 2016Kajdanki zamiast złotej obrączki
Niespełna dwie godziny potrzebowali śmigielscy policjanci na ustalenie i zatrzymanie złodzieja, który włamał się do dwóch sklepów.
Do zdarzenia doszło w nocy 14 września. 43-letni mieszkaniec powiatu kościańskiego postanowił na drodze przestępstwa zdobyć upominek dla dziewczyny.
- Śledczy ustalili, że podejrzany mężczyzna chcąc ukraść złotą obrączkę dla swojej dziewczyny w pierwszej kolejności włamał się do sklepu odzieżowego, a kiedy okazało się, że w sklepie tym nie ma biżuterii skradł pieniądze w kwocie kilkuset złotych - informuje Artur Ustasiak, oficer prasowy KPP w Kościanie.
Następnie włamał się do sklepu z wyrobami jubilerskim i upominkami. Jednak i tam nie znalazł tego, czego szukał.
- Wówczas jego łupem padła kasa fiskalna o wartości około 2000 zł. W drodze do domu postanowił otworzyć kasę, a kiedy okazało się, że nie ma w niej pieniędzy wyrzucił ją.
Zatrzymany 43-letni mieszkaniec powiatu kościańskiego przyznał się do postawionych zarzutów i zobowiązał się do naprawienia szkody. Mężczyzna był w przeszłości karany za inne przestępstwa. Za włamania grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
brawo ty egonie