Kandydat pyta, gmina zwleka

Karol Kopienka, kandydat na burmistrza Śmigla, poinformował o kłopotach z dostępem do informacji dotyczących finansów gminy.

Kopienka zwołał dziś dziś konferencję prasową przed śmigielskim magistratem, podczas której odczytał oświadczenie dotyczące kłopotów z uzyskaniem informacji o gminnych finansach.

Kandydat skierował 3 września do Urzędu Miejskiego Śmigla i podległych mu spółek wnioski o udostępnienie informacji publicznej. Zgodnie z ustawą powinien otrzymać odpowiedź bez zbędnej zwłoki i nie później niż 14 dni od złożenia wniosku.

- Siedemnastego września otrzymałem odpowiedź urzędu na dwa z czterech zadanych pytań, zaś spółki odpowiedziały na dwa z trzech zapytań. Zarówno urząd jak i spółki nie odpowiedziały na pytanie o sprawy sądowe. Nie otrzymałem też, co najistotniejsze, odpowiedzi na pytanie w sprawie pożyczek, dotacji lub innych form wsparcia z uzasadnieniem, że odpowiedzi te wymagają przetworzenia, albowiem Gmina Śmigiel nie dysponuje gotowymi zestawieniami, które prezentowałyby przedmiotowe dane. Z uwagi na te okoliczności informacja będzie mogła zostać udostępniona nie wcześniej niż w dniu 8 października – mówi Karol Kopienka. - Mam nadzieję, że dzisiejsza obecność wolnych mediów spowoduje, iż otrzymam stosowne odpowiedzi. Liczę na państwa pomoc, bo wszystkim nam zależy na transparentności urzędów zawsze – a w szczególności przed wyborami.

Kopienka poinformował, że chcąc sprawdzić czy gminy dysponują takimi zestawieniami złożył podobne pytanie do pozostałych gmin powiatu. Gmina Kościan odpowiedziała mu po czterech dniach, a miasto Kościan po jedenastu. Z pozostałych gmin odpowiedzi jeszcze nie otrzymał, ale – co podkreśla – nie minął jeszcze ustawowy termin 14 dni.

- Dziwi mnie, że odpowiedź na zapytanie o dotacje wymaga tak znacznego i czasochłonnego przetwarzania, skoro pani burmistrz Adamczak taką wiedzę posiada – mówi Karol Kopienka. - Trudności w przetwarzaniu danych przez urząd nie wynikają z braków kadrowych, chociaż podczas obecnej kadencji z pracy odeszli lub zostali zwolnieni wieloletni doświadczeni pracownicy. Powstały bowiem nowe stanowiska – na przykład rzecznika prasowego oraz, co szczególnie ważne, zastępcy Skarbnika Śmigla. Zadziwia więc fakt, że pan skarbnik wespół ze swoim zastępcą nie nadążają z przetwarzaniem danych finansowych.

Podczas konferencji Karol Kopienka zdementował także plotki, że w przypadku wygranej w wyborach powoła na swego zastępcę byłego burmistrza Śmigla Wiktora Snelę.

Kopienka odczytał przed śmigielskim magistratem oświadczenie dotyczące kłopotów z uzyskaniem informacji o gminnych finansach
Fot. Hanna Danel

Już głosowałeś!