Pogoda w tym roku nas nie rozpieszcza. Nic zatem dziwnego, że wyglądając za okno, marzymy o ciepłych, bardzo ciepłych krajach. A to jak wiadomo kosztuje. Fakt, z roku na rok zagraniczne wyjazdy są dla nas dostępniejsze, niemniej jednak te kilka tysięcy trzeba mieć. Skąd?

Oszczędzaj....

Co prawda do wakacji nie zostało już za wiele czasu, jednak nie ma świecie rzeczy niemożliwych. Może uda się zaoszczędzić chociaż na część wydatków związanych z urlopowym wyjazdem. Zawsze można zrezygnować z jakichś niepotrzebnych kosztów, wstrzymać się z zakupem, więcej niż zwykle odkładać, czyli po prostu zacisnąć pasa. Warto też zwrócić uwagę na promocje organizowane przez biura podróży i zdecydować się na wyjazd typu last minute czy na wycieczkę dla mniej wymagających – są tańsze nawet o połowę od standardowych cen wakacji. Taniej wyjdzie nas także samodzielne zorganizowanie wyjazdu, zwłaszcza gdy skorzystamy z wyszukiwarek tanich lotów i noclegów za grosze (hostele, coachsurfing czy airbnb).

….albo pożycz

Czas do wakacji niebezpiecznie się skurczył. Urlop już zaplanowany, brakuje tylko wykupionej wycieczki i.... pieniędzy. Z oszczędzaniem się nie powiodło, zaskórniaki też się jakoś rozeszły, w końcu nieplanowane wydatki, jak nieszczęścia też chodzą parami. I co zrobić w takiej sytuacji? Zrezygnować z wymarzonego urlopu nad Morzem Śródziemnym? Zamienić plażę, lazurowe morze i palmy na działkę z altanką? Jest alternatywa – zawsze można na wakacje pożyczyć. W banku droga do kredytu usiana jest wieloma przeszkodami – a to zaświadczenie, jedno, drugie, trzecie, a to za małe zarobki albo za długi okres spłaty.... Na szczęście nie musimy pożyczać tylko w bankach. Można wziąć chwilówkę – pożyczyć niedużą kwotę (maksymalnie do 3000, 4000 zł) na krótki czasu. Otrzymujemy gotówkę przed wakacjami, dobrze się bawimy, a po powrocie, po otrzymaniu wynagrodzenia, premii czy jakiekolwiek innego dodatkowego zastrzyku finansowego, zwracamy całość. Prawda, że proste?

Chwilówka za darmo i na dłużej

Najlepszym rozwiązaniem są szybkie pożyczki bez żadnych kosztów – oferuje je coraz więcej pozabankowych pożyczkodawców. Jeśli jesteśmy nowym klientem danej firmy, to możesz otrzymać gotówkę za darmo – oddajesz dokładnie tyle, ile pożyczyłeś, bez żadnych dodatkowych kosztów. Oczywiście, pod warunkiem że spłacisz swoje zobowiązanie terminowo, co do dnia – nawet jeden dzień zwłoki może wiązać się z odsetkami i opłatami za spóźnienie. Dobrym rozwiązaniem są również chwilówki na 60 dni – termin spłaty jest dłuższy, a i łatwiej oddać większą kwotę po dwóch miesiącach niż po miesiącu. Niektórzy pożyczkodawcy oferują promocyjne chwilówki za darmo na 60 dni – warto śledzić i łapać takie okazje.

Jak mądrze pożyczyć na wakacje?

Przede wszystkim nie można decydować się na pierwszą lepszą ofertę. Warto porównać kilka albo i nawet kilkanaście propozycji i dopasować je pod kątem swoich potrzeb i przede wszystkim – możliwości finansowych. Pozabankowe firmy chwilówkowe nie podchodzą zbyt restrykcyjnie do zdolności kredytowej, to nie oznacza jednak, że możemy pożyczać więcej niż nas na to stać. Po wybrania konkretnej oferty, warto dowiedzieć się więcej o firmie – jakie są opinie na jej temat, jakie nalicza ona koszty, czy oferuje jakieś promocje, czy udzielą chwilówki w weekend... Dzięki temu oceniamy atrakcyjność danej pożyczki względem naszych potrzeb.

Jeśli oferta nas zadowala, wystarczy przejść na stronę pożyczkodawcy, złożyć wniosek, wykonać weryfikację tożsamości (za pomocą przelewu na niewielką kwotę lub za pomocą specjalnej aplikacji) i oczekiwać na decyzję pożyczkodawcy. Jeśli ta będzie pozytywna, zwykle gotówkę dostaniemy do 15 minut. I już możemy rezerwować wakacje pod palmami.

Kasa na wakacje nie znajdzie się sama

Pieniądze nie spadają z nieba (to akurat wielka szkoda), ale można je pożyczyć w raptem pół godziny. Wystarczy dostęp do internetu. Jednakże łatwe rozwiązanie może być i rozwiązaniem, i pułapką. Pożyczajmy tylko wtedy, gdy nas na to stać – urlop w ciepłych krajach chyba nie jest wart wpakowania się w długi, nieprzyjemnych windykatorów i komornika pod drzwiami, prawda? Chwilówki – jak wszystko – są dla ludzi, trzeba jednak mądrze z nich korzystać!