Kolejne podpalenie w "Kaczorku"

Równolegle z pożarem sortowni odpadów w Piotrowie Pierwszym zapłonęły pozostałości zajazdu "Pod Kaczorem".

Do drugiego w niedzielę, 31 maja, pożaru w Piotrowie Pierwszym doszło trzy godziny po rozpoczęciu akcji gaśniczej w miejscowej sortowni odpadów.

O 19.30 straż przyjęła zgłoszenie o pożarze w byłym zajeździe „Pod Kaczorem”. Do gaszenia płonącego parteru budynku wysłano strażaków z PSP Kościan, OSP Kościan, OSP Głuchowo i OSP Racot. Po uporaniu się z ogniem strażacy powrócili do gaszenia sortowni śmieci. 

Prawdopodobną przyczyną pożaru nieczynnego od pięciu lat zajazdu było podłożenie ognia. Pierwszy duży pożar wybuchł tam w sierpniu 2015 roku. Jego przyczyny nie ustalono. Prokuratura umorzyła sprawę ponieważ właściciel obiektu nie zgłosił powstania szkody. Nie uprzątnął też pogorzeliska. Ruiny zajazdu do dziś nie są zabezpieczone, a jego otoczenie zamieniło się w śmietnik. Raz po raz wybucha tam kolejny pożar. Poprzednie podpalenie "Kaczorka"miało miejsce na początku kwietnia bieżącego roku. 

Fot. Karol Schmidt

Już głosowałeś!