Na sygnale
02 czerwca 2017Kolejny pożar lasu
Dziesięć dni po pożarze lasu w pobliżu Gryżyny ogień pojawił się w lesie w okolicach Bielewa. Prawdopodobnie i tym razem ktoś podłożył ogień.
Pożar lasu w pobliży Bielewa w gminie Krzywiń wybuchł w czwartek, 1 czerwca. Paliła się ściółka leśna na powierzchni niespełna 0,6 ha. Do działań w pierwszej kolejności wyjechał samochód z miejscowej jednostki OSP a później dołączyły zastępy z PSP w Kościanie oraz z OSP Krzywiń, Jerka, Łuszkowo i Bieżyń. W sumie z ogniem przez 4 godziny walczyło 37 strażaków. Na miejscu bardzo szybko zjawiły się także służby leśne.
- Pomimo wtorkowej burzy, która przeszła nad powiatem kościańskim pożar groźnie się rozwijał i zagrażał pozostałej części kompleksu leśnego. W trakcie akcji zorganizowano dowożenie wody na pożarzysko z pobliskiej miejscowości. Największą uwagę strażaków i leśników przykuły trzy charakterystyczne miejsca, w których prawdopodobnie ktoś podłożył ogień – relacjonuje st. bryg. Andrzej Ziegler, oficer prasowy KP PSP w Kościanie. - Strażacy i leśnicy szybko skojarzyli pewne fakty, bo zaledwie 10 dni temu w pobliżu Gryżyny również doszło do pożaru lasu, który także rozpoczął się w trzech różnych miejscach.
Czy oba pożary wywołała ta sama osoba? Ma to wyjaśnić dochodzenie prowadzone przez kościańską policję.
- Korzystając z okazji apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas pobytu w lesie zwłaszcza w okresach gdy ściółka leśna jest mocno przesuszona. Prosimy także o zwrócenie uwagi na osoby, które zachowują się dziwnie wzbudzając naszą nieufność – mówi Andrzej Ziegler.
Fot. archiwum KP PSP w Kościanie
Zgłaszasz poniższy komentarz:
To chyba nie rafał bo jeszcze go nie widać :-P