Wiadomości
07 października 2021Konserwacja może trwać trzy lata
Specjaliści z Muzeum Archeologicznego w Biskupinie i Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu ocenili stan wydobytych w Kościanie elementów drewnianego wodociągu.
Najcenniejszym znaleziskiem prac prowadzonych przy okazji rewitalizacji kościańskiego Rynku i ulicy Wrocławskiej są doskonale zachowane fragmenty XVI-wiecznego wodociągu. Drewniane rury były odkrywane już wcześniej podczas prac ziemnych, ale nigdy nie natrafiono na tak duży fragment sieci wraz z trójnikami, metalowymi łączeniami i przyłączami do domostw.
Pojawiły się propozycje mieszkańców, aby odsłonięty wodociąg przykryć szkłem i pozostawić pod płytą rewitalizowanego Rynku jako atrakcję turystyczną.
- Gdyby tak postąpiono wodociąg rozpadłby się – wyjaśniał w maju Dawid Borkowski, prezes Wodociągów Kościańskich. - Sosnowe rury przez kilka stuleci były pod ziemią i przepływała przez nie woda. Ich odsłonięcie i kontakt z powietrzem rozpoczął proces wysychania drewna. Trzeba było je szybko wykopać i umieścić w miejscu o wysokiej wilgotności. Złożyliśmy je w hali filtrów Stacji Uzdatniania Wody przy ulicy Jesionowej.
Wczoraj znalezisko obejrzeli konserwatorzy z Muzeum Archeologicznego w Biskupinie i Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Zinwentaryzowali elementy, które nadają się do konserwacji i przygotują wycenę takiej operacji.
- Jeśli znajdą się sponsorzy, a jest na to szansa, to zabezpieczone fragmenty drewnianego wodociągu wyeksponujemy w kilku miejscach. Na podjęcie wiążącej decyzji gdzie i jak je wyeksponować mamy dużo czasu. Konserwacja potrwa bowiem kilka lat – powiedział portalowi w maju Piotr Ruszkiewicz, burmistrz Kościana.
Konserwacja, której koszt szacuje się wstępnie na kilkadziesiąt tysięcy złotych, trwać może trzy lata.
- Postaramy się, aby wojewódzki konserwator zabytków formalnie przekazał wydobyte elementy Wodociągom Kościańskim, które pozyskają sponsorów na ich konserwację – mówi Dariusz Kram, dyrektor Muzeum Regionalnego w Kościanie.
Znalezisko obejrzeli konserwatorzy z Muzeum Archeologicznego w Biskupinie i Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Konserwacja rur może trwać trzy lata.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Kościoły z różnych Państwowych Funduszy ochrony zabytków, potrafią wydoić pieniądze, do maksimum - a w tym przypadku potrzebna jest łaska sponsorów.