Edukacja
22 września 2022Kościański „lot w kosmos”
Osiem lat temu, grupa licealistów z „Kolberga”, pod okiem opiekuna z obserwatorium astronomicznego, wypuściła balon stratosferyczny, który wzbił się na wysokość 30 kilometrów.
W niedzielę, 21 września 2014 roku, o godzinie 10:00 ze stadionu miejskiego wzbił się w powietrze balon stratosferyczny. Przyczepione do balonu pudło zostało wyposażone w kamery rejestrujące lot. Jedna skierowana była w dół, czyli stronę Ziemi, a druga w bok. Balon wzniósł się na wysokość 30 kilometrów, a po trzech godzinach opadł 100 kilometrów od Kościana, w okolicach Jarocina. Cztery dni później fragmenty filmu z „kościańskiego lotu w kosmos” prezentowano podczas prognozy pogody w telewizji śniadaniowej TVN.
Organizatorem wydarzenia była grupa licealistów z I LO im. Oskara Kolberga w Kościanie, której pracę koordynował Mateusz Maliczak, opiekun obserwatorium astronomicznego Wieży Ciśnień.
- Głównym naszym celem jest zobaczenie krzywizny Ziemi – informował "Gazetę Kościańską" tuż przed startem Mateusz Maliczak. – Balon powinien przebić się przez warstwę chmur, którą widzimy. Prawdopodobnie zobaczymy też czarną część nad Ziemią, czyli tak zwany bliski kosmos. Pod wpływem niskiego ciśnienia balon pęknie i na spadochronie opadnie w dół. Dzięki nadajnikowi GPS zlokalizujemy pudło.
- To część naszego projektu edukacyjnego z fizyki – wyjaśniał ówczesny licealista Dariusz Piotrowski, przewodniczący amatorskiego klubu astronomicznego ,,Astrokos’’. - Wszystko robiliśmy metodą prób i błędów. Czasem trzeba było wszystko rozłożyć i składać od nowa.
Przygotowania do wypuszczenia balonu trwały kilka miesięcy. W projekt zaangażowanych było kilkanaście osób. Pracowano w małych grupach, z których każda miała przydzielone inne zadanie i problem do rozwiązania. Koszty zakupu kamer, nadajnika GPS, balonu i spadochronu pokrył Urząd Miejski Kościana.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Ziemia jest płaska . To jest pewne..Heliocentryzm to kłamstwo. To słońce porusza się nad ziemią. Kopernik był Jezuitą,Masonem Iluminatem. To ludzie ,którzy efektywność kłamstwa uznają za kreatywność i wyznacznik rozwoju...Proste.