Kościańskie obchody 106. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego

Widzę, że jest moda na nadawanie nazw rondom w Kościanie. Proponuję nazwać jedyne w Kościanie rondo, na które jak się wjeżdża to ma się pierwszeństwo na końcu ul Żwirki i Wigury. Oczywiście imieniem tragicznie zmarłym polskich lotników Żwirki i Wigury. Proszę władze o przychylenie się do mojej prośby.

Różne rzeczy, ludzie, idee przyklejają się do rocznic. Dobrze, że tę od kilku lat obchodzi się z coraz większym szacunkiem. Ważne aby nieść do kolejnych pokoleń główne przesłanie i fakty historyczne.

Kochani dla mnie rondo to rondo nie widzę potrzeby nadawania nazw .

Liczyłem na to że rondo koło policji dostanie nazwę im. Bohaterów Wielkiej Bitwy o Grochówę a tu klops. Może w przyszłym roku jak będzie podobna akcja włodarze docenią. Sam pójdę wyrywać sobie talerzyki. Za darmowy talerz grochówy pójdę w bój z sebami i karynami.

Na 4 komentarze tylko 1 dotyczył rocznicy wybuchu Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Smutne. Tym większy szacunek dla organizatorów o uczestników rocznicowych uroczystości.

A gdyby historia inaczej się potoczyła to źle by nam za Niemca się żyło w Kosten?

Brawa dla bohaterów - jedyne wygrane powstanie Brawa dla mieszkańców i kibiców za oprawę

To nie było JEDYNE wygrane powstanie - uczmy się. Powstanie wielkopolskie z 1806 roku, powstanie wielkopolskie z lat 1918 i powstanie sejneńskie z 1919 r. zakończone zostały pełnym sukcesem. Także w drugim powstaniu śląskim w całości osiągnięto założone cele, a częściowym sukcesem zakończyło się także pierwsze i trzecie.

ale po co ten dym ???? czy to przygotowanie do rewolucji ?

i co teraz ? bedziecie bronic polskiego zlotego przed euro? obronicie Polske przed federalizacja Europy? czy to tylko na pokaz? jaki obrac kurs?

Brawo kibice Lecha piękne racowisko!

A Szymusia Płaczka Pajaca wczoraj w Poznaniu nieźle wygwizdali. I po co mu to było. Niech tylko do rodzimej stacji TV jeździ puki jeszcze może, he he

Brawo Kościan.

I te Patusy z flagami lecha i obry ...

Niezbyt dobry pomysł z wyjącymi syrenami żenada

Ciekawe że ci, którzy najgłośniej krzyczeli Bóg, Honor, Ojczyzna najszybciej spieprzyli na Dominikanę, do Anglii i na Węgry.

a ja chcę, aby rondo na ul. Poznańskiej nazwano "krzywym". Po pierwsze takim jest, po drugie większość kościaniaków tak je nazywa. Nie mam oczywiście nic do nazwy Powstania Wielkopolskiego. Szacunek i chwała Powstańcom. A dlaczego zwycięskiego? Nazwa upamiętnia wydarzenie, a nie święto. A nawiasem mówiąc każdy Polak, a na pewno Wielkopolanin powinien o tym wiedzieć, że było zwycięskie. A tu nagle znajduje się Kolumb...

Niemcy dali pełne zezwolenie więc wielkopolanie mogli więc zorganizować Sobie powstanie. Bo Niemcy już i tak opuszczali wielkopolskę. Przecież długo wcześniej przed Wersalem znane było to co się tam wydarzy. Wiadomym było , że Niemcy będą musieli z Welkopolski wyjechać.

Brawo kibice piękne racowisko. Szacunek dla Was że pamiętacie o historii! Bóg! Honor! Ojczyzna!

Większość wielkopolan też tak jak Piłsudski nie cieszyło się z tego powstania . Pamiętam gdy byłem dzieckiem to mój dziadek ,który żył w okresie przed I wojną światową, mówił, że nigdy w Polsce nie będzie tak dobrze i takiego porządku jak był za Niemca . Wielu starych ludzi w wlkp w latach 60-tych mówiło , że już nigdy nie będzie w Wielkopolsce tak dobrze jak za Wilusia (Wilhelma II). Wielkopolanie dzięki rządom niemieckim stali się rolniczo i przemysłowo potężniejsi od pozostałych regionów Polski . Najlepiej to widać porównując 2 sąsiadujące że Sobą duże miasta Kalisz i Ostrów wlkp. Jeden był w zaborze rosyjskim a drugi pruskim . Kalisz do dzisiaj jest gospodarczo i rolniczo zaniedbany .Słaba struktura dróg. To nie przez Kalisz ,a przez Ostrów wiedzie główna droga z Poznania do Katowic . Niemcy połączyli Górny Śląsk z Wielkopolską. Jeden region uczynili przemysłowym ,a drugi rolniczym . Do dzisiaj ,to właśnie dzięki Niemcom rolnictwo wielkopolskie wyróżnia się w kraju . Już wówczas polityka rolna Niemców prowadziła do scalania gruntów, a nie do jego rozdrabniania ( tak jak to miało miejsce na wschodzie kraju )Dobrze Niemcy wiedzieli ,że tylko duże gospodarstwa mogą się technologicznie rozwijać i być samowystarczalne . Kultura rolna ziemi rolnej znacznie przekraczała kulturę rolną ziemi rolnej na wschodzie kraju . Mimo, że Ziemia w Wielkopolsce była gorszej jakości ,bo głównie były to ziemie piasczyste, to i tak dzięki zabiegom agrotechniczne plony rolnictwa wlkp były wówczas dużo wyższe. No i infrastruktura drogowa w Wielkopolsce dzięki polityce niemieckiej na głowę biła strukturę drogową i kolejową pozostałych regionów kraju . Dzisiaj to trochę ta różnica zanikła. Ale jeszcze 60 lat temu widoczna była gołym okiem . Kolejna rzecz to budownictwo . Kiedy na wschodzie, pod zaborem rosyjskim były domy drewniane kryte słomą to w Wielkopolsce w zaborze niemieckim rozwijało się budownictwo murowane. Powstawały cegielnie . Reasumując wielkopolanie zawdzięczają Niemcom bardzo wiele .

Brawo dla ekipy Lecha Poznań

Czym jest wolność wobec tego?? Jak ją zdefiniujemy. Wolność państwa nie musi być wcale wolnością jednostki. Miliony ludzi mieszka poza granicami państwa polskiego Mają inne obywatelstwa . Mimo,że urodzili się i wychowali w Polsce. To czują się tam wolni. I wcale ich do Polski nie ciągnie. Bo jak mówią tu zawsze będzie syfiaste życie. Oszustwa, złodziejstwa władz wszelakich, okradanie obywateli jest tu na porządku dziennym. Podział globu na państwa ma jedynie znaczenie geograficzne i symboliczne.. Hymn jest, godło jest, flaga jest to prawda. Natomiast gospodarczo liczą się tzw. strefy wpływów. Już dzisiaj nikogo nie podniecają hasła typu "kupuj tylko polskie produkty" czy " znak jakości Polska" lub " dobre bo Polskie" Dzisiaj władze państwowe stają się jedynie rządami lokalnymi. A strategiczne decyzje zapadają w prawodawstwie i rządach pozapaństwowych . Ostatnim narodem , który ma swoje państwo są już tylko Rosjanie. I to też do czasu. Kolejne pokolenia będą wiedzieli o Polsce tyle, ze była to historyczna kraina nad Wisłą. I tyle. Mieszkam w Niemczech 40kmod dawnej granicy z Polską. W miasteczku, gdzie urzędy są już dwujęzyczne, szkoły dwujęzyczne. 60% mieszkańców tego miasta to młodzi Polacy, którzy pokupili poniemieckie dony i je wyremontowali , albo też pokupili działki i się pobudowali. Pozostałe 40% mieszkańców to starsi Niemcy. I żyją wszyscy w zgodzie. Nikt nikomu nie przeszkadza I nie ma żadnych animozji narodowościowych. Takie sytuacje spotykam we wszystkich przygranicznych miejscowościach lezących na terenach dawnego NRD. Swobodnie jeżdżę do Szczecina i wracam. Nikt mnie nie kontroluje mimo ,że jest tymczasowa straż graniczna. Nie wpuszczają tylko ciemnych z Azji i Afryki. Tylko dlatego,że oni nie chcą tam pracować tylko chcą żyć z pracy innych.

Powszechnie się mówi, że Wielkopolska przystąpiła do Powstania wtedy gdy już Niemcy na to dawali zezwolenie. Przed 27 grudniem 1918r było wiadome jak będą wyglądały granice Polski z Niemcami. I ,że Niemcy zgodnie z planowanym postanowieniem przyszłego traktatu i tak wielkopolskę, między innymi, będą musieli opuścić. Dobrze wiedział o tym Piłsudski wracający z Magdeburga. Dlatego nie poparł powstania wielkopolskiego. Dość już było na przelewanej niepotrzebnie krwi. Kolejne powstanie nikomu nie było potrzebne i niczemu nie służyło. Nie jest tajemnicą i wówczas też nie było, że komisja J. Cambona przygotowująca raport na konferencję w Wersalu, już wcześniej tj. przed 27 grudnia 1918r, zawarła w tym raporcie propozycje dotyczące granicy polsko-niemieckiej. Uwzględniały one w dużej mierze polskie postulaty, przewidując przekazanie Polsce całego Górnego Śląska, Wielkopolski, Pomorza Gdańskiego, Gdańska, czterech powiatów na prawym brzegu Wisły, a także części Dolnego Śląska oraz przeprowadzenie plebiscytu na Mazurach.

Wojny i powstania są potrzebne tylko możnym tego świata.Wywołują je politycy. A walczy i ginie pospólstwo. Tak zawsze było. I tak będzie. W 1939r Ci co tak głośno krzyczeli Bóg, Honor, Ojczyzna pierwsi uciekali przez Zaleszczyki do Rumuni. "17 września 1939 roku Prezydent RP Ignacy Mościcki, Naczelny Wódz Edward Śmigły-Rydz i premier RP Felicjan Sławoj Składkowski wraz z rządem przekroczyli w późnych godzinach wieczornych granicę z Rumunią". Tak informowało wówczas polskie radio. Naczelny wódz ucieka i zostawia ludzi samych Sobie.? A potem już tylko rządy na uchodztwie. Gdzie tu Bóg , Honor, Ojczyzna.?