Kradzież z konsumpcją na miejscu

Dwukrotnie trzeźwiał w policyjnym areszcie złodziej, który upijał się w okradanych sklepach.

Po raz pierwszy kościańscy policjanci zetknęli się z alkoholowym złodziejem w środę, gdy otrzymali zgłoszenie o kradzieży z czempińskiego marketu dwóch  butelek wódki o objętości 0,2 litra, które... wypił na miejscu. Alkohol popił butelką napoju i czekał na przyjazd policji. Wartość skradzionego mienia wyniosła 23,53zł.

- Zazwyczaj policjanci kończą taką interwencję nałożeniem mandatu karnego na sprawcę kradzieży. W tym jednak przypadku nie mogli tak uczynić, ponieważ towar zabrany z półki nie nadawał się już do dalszej sprzedaży a sprawca kradzieży był nietrzeźwy. Dlatego też policjanci zatrzymali mężczyznę w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie – informuje Radosław Nowak z KPP w Kościanie.

Następnego dnia, 42-letni mieszkaniec powiatu konińskiego usłyszał zarzut kradzieży i opuścił mury kościańskiej komendy policji.

- Wystarczyła niecała godzina, żeby dyżurny otrzymał zgłoszenie o takiej samej kradzieży – tym razem w Kościanie.  Ten sam mężczyzna wypił w sklepie cztery butelki wódki o objętości 0,2 litra.  Degustację dopełniła wypita butelka wody mineralnej. Mężczyzna nie był w stanie opuścić sklepu o własnych siłach. Policjanci, którzy interweniowali w sklepie musieli pomóc mu wejść do radiowozu. Po wytrzeźwieniu, następnego dnia ponownie usłyszał zarzut dokonania kradzieży. W tym przypadku wartość strat poniesionych przez sklep wyniosła 44,85zł – informuje  Radosław Nowak.

Złodziejowi alkoholikowi grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna.

Już głosowałeś!