Krew dla Staszka

Autora artykułu proszę o pilny kontakt. Współorganizatorem akcji byłem między innymi ja oraz urząd gminy w Śmiglu

Panie Ziegler.Dlaczego przypisuje Pan sobie,strażakom oraz dyrekcji ZSP w Nietazkowie inicjatywę akcji.WSTYD

Boże, jacy jesteście małostkowi. A zdawałoby się, że chodzi o pomoc z serca, choćby anonimowo...

Panie Pawle Kolsza, gratuluję pomysłu na akcję i jej przeprowadzenie. Uczynił Pan dobro i nie zmieni tego nawet pańska małostkowa reakcja na tekst komendanta PSP. Gdy będzie Pan szykował kolejna akcję niech Pan zastanowi się nad słowami zapisanymi w Ewangelii św. Mateusza (niezależnie od tego czy jest Pan chrześcijaninem, czy nie). Zapisano tam: Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili." Raz jeszcze gratuluję udanej akcji i życzę kolejnych.

witam zainteresowanych komentarzami. Nie piszeę pod psuedonimem i nie chowam się za żadnym nckiem. generalnie nie czytuję komentarzy ale tym razem zostałem wywołany do tablicy a wiec jestem. Wszystkim adwersarzom proponuje aby czytali ze zrozumieniem a wówczas będą mieli mniej pretnesji. A tak w ogóle zadam pytanie czy w tym całym wydarzeniu chodziło o to co? kto? itd? Moim daniem chodziło zupełnie o coś innego i Ktoś inny w tym był i jest w najwazniejszy! tego chyba nie muszę tłumaczyć! nigdy nie ustawialem się do zasług i zaszczytów i uznaję to za mołostkowość. ja w piatek też byłem krwiodawcą, też stałem w kolejce i nie narzekam, bo od początku wiedziałem na co się piszę. a jak było z testem? Do redakcji wysłałem tekst ktory na portalu zamieszczono jako relację z całego wydarzenia a ten tekst jest tylko i wyłącznie spojrzeniem ze strony strażaków na to wydarzenie i w pewnym sensie relacją z naszego w nim udziału. Ktos to przekopiował, ktoś przeczytał, ktoś poczuł się urażóny. I słusznie, bo... nie został wymieniony.Mi akurat o to nie chodzi ale innym jak się okazuje tak. Nie jestem dziennikarzem i nie mam obowiązku zbierania wszystkich informacji czyli: kto, co, jak i kiedy...? bo tekst nie był relację z całego wydarzenia. Świadomie nie wymieniałem nikogo z imienia i z nazwiska aby nikogo nie urazić.Natomiast jeśli portal chciał zamieścić informację o tym wydarzeniu jako materiał całościowy mógł wykorzystać mój tekst ale należałoby zebrać wszystkie informacje. Ktoś się nie pofatygował a ja mam dostawać za to? dlaczego? W tekscie nie przypisuję sobie ani strażakom żadnych zaslug. piszę jedynie, że strażacy wsparli organizatorów. I tak było np. rozpropagowaliśmy akcję - oczywiście nie tylko my, inni też to zrobili. Bardzo wiele osób zrobiło bardzo wiele aby akcja doszla do skutku. I bardzo dobrze. ale chyba nie robili tego po aby się tym chwalić? W tekscie wymieniam lokalne władze na pierwszym miejscu to skąd ten zarzut, że pominąłem urząd. O klubie HDK Błekitna kropelka nie wiedziałem ale czy musiałem wiedzieć? Bedąc na akcji rozmawiałem z członkami klubu i w pewnym sensie potraktowałem ich jako osoby związane z krwiobusem. Jedno jest pewne, ze dzięki nim było sprawniej i milej!!! Dziękuję jako krwiodawca!do dziś nie wiem i nie znam wszystkich organizatorów ale ponownie sie zapytam czy muszę ich znać i o nich wiedzieć? a juz tak kończąc to zapytam się retorycznie - KTO W TEJ AKCJI BYŁ NAJWZNIEJSZY?KOGO NIE POWINNO W NASZYCH MYŚLACH I WYPOWIEDZIACH ZABRAKNĄĆ? ZABRAKŁO?nie i dobrze, bo jestem przekonany, że ta pozytywna energia dotarła do Stasia i da Mu siłę by jak najszybciej do nas wrócił !!! ps. wszystkich zwolenników dalszej dyskusji zapraszam na tel. - nr na stronie KP PSP Kościan.

Ubolewamy, że ktoś błędnie odczytał bardzo osobisty list zasłużonego i szanowanego strażaka. Opublikowaliśmy go w całości właśnie z uwagi na zawarte w nim emocje i słowa wsparcia dla kolegi. Nie był „newesm” tylko podpisanym listem kolegi po fachu. Sposób w jaki zareagował na ten tekst jeden z organizatorów uważamy za niesmaczny. Wystarczyło zadzwonić do portalu i poprosić o dopisek, który widnieje pod tekstem.

Panie Andrzeju i tu właśnie jest cały problem . Dla mnie nie miał pan żadnego prawa pisać o akcji poboru krwi ponieważ nie był pan organizatorem tej akcji . Jeżeli było by to na stronie PSP to ok lecz na ogólnodostępnej stronie to w żadnym przypadku. To dzięki staraniom Urzędowi Gminy , pani Beacie ta akcja się odbyła - a strażacy byli tylko miłym dodatkiem do tej akcji.Czy byłby to strażak , policjant czy inna osoba Organizatorzy zadbali o to by pojawił się krwiobus , zaplecze w postaci parasoli i ławek , poczęstunku oraz kawy. Krwiodawcy otrzymali też upominki za oddany cenny lek . Panie Pawle wystarczyłoby zadzwonić do organizatorów ( byli na oficjalnym plakacie akcji) a nie publikować artykuł osoby nie związanej z akcja. No tak dopisek - lokalne władze . Zadam pytanie jaki związek miała dyrekcja szkoły z naszą akcja. Chyba żadnego . Obowiązkiem dziennikarskim jest dociekliwość a powinno w tym momencie to przyświecać tak ważnemu portalowi . Ps Organizatorzy akcji dostali piękne podziękowania za tą akcję od Władz Śmigla za które pięknie dziękujemy . Zamknijmy temat . Paweł Kolosza Prezes Klubu HDK PCK Błękitna Kropelka