Laboratoria przyszłości

Brawo Kościan.

...i kto to w tych szkołach będzie umiał wykorzystać taki sprzęt ? Mam dzieci w dwóch podstawówkach w Kościanie - w obu przypadkach lekcje informatyki i techniki to istny dramat. Szczególnie z informatyki uczniowie wiedzą zwykle więcej niż nauczyciele...

Ktoś niezły biznes robi na tych bzdetach.

DJI Ronin - ciekawe które dziecko to udźwignie i utrzyma z zamontowaną lustrzanką przez 5 minut. O sterowaniu i ruchach nie wspominając, na to potrzeba godzin ćwiczeń. Kwintesencja wydawania nieswoich pieniędzy, na nieswoje potrzeby.

Ktos niezle biznesy zrobił, ciekawe czy przetargi byly czy znowu kolega kolegi ? Sprzęt to nie wsyzstko. Większośc tego sprzetu bedzie lezala w szafir bo albo nauczyciele juz wiekowi albo im sie nie chce nic poza programem.

Vonyx zero jakości i dźwięku a cena z kosmsu istne naciągania naiwnych na cyferki i pseudo parametrów

Jak zawsze paru znawców się znajdzie i będzie się swoją wiedzą wywyższał - Sprzęt ma służyć do nauki - tak trudno to zrozumieć?

Jak ten sprzęt który tu wymieniono kształtuje zdolności manualne. Zdolności manualne kształtuje śrubokręt, wiertarka, młotek, obcęgi itp. A nie drukarka 3D. Zaraz mi się przypomina szkoła w Nietążkowie do której chodziłem jak uczyli nas orać na komputerze w pracowni W Internecie. A maszyny wysprzedali. Orać trzeba uczyć w polu A nie na komputerze w pracowni Doić krowy trzeba uczyć w oborze A nie na komputerze. Bo tak się kształtuje zdolności manualne. Moja szkoła w Nietążkowie tego nie rozumiała więc upadła. Komputer w szkole zawodowej- rolniczej nie zastąpi praktyki. Kto tego nie zrozumiał to nikt do takiej szkoły zawodowej rolniczej jak ta w Nietążkowie nie pójdzie. Bo na youtubie to orkę może sobie obejrzeć w domu Ale nie nauczy się praktyki.

Szkoły polikwidowały warsztaty do prac ręcznych. A szkoły zawodowe zlikwidowały warsztat do nauki zawody A szkoły rolnicze wysprzedały cale gospodarstwa szkoleniowe wraz z polem, zwierzętami i maszynami To zrobiły samorządy z chęci zysku A teraz się obudzili ,że trzeba kształcić praktycznie I uczyć manualnych czynności Jak już nic nie ma Szkoły opustoszały z warsztatów do nauki praktyk. W naszym powiecie Szkoła w Nietążkowie jest najlepszym przykładem jak można zniszczyć nauczanie praktyki .Zlikwidować, sprzedać ziemię, zwierzęta, maszyny a budynki inwentarskie zepchnąć spychem. Kogo to obchodzi By sie tylko kasa zgadzała. Widać ,ze Dyrekcja do kitu skoro ważniejsza była obrona własnej du---y niż obrona gospodarstwa szkoleniowego przed wysprzedażą.

Pamiętam, jak na praktykach pedagogicznych na studiach demonstrowałem młodzieży jak działają ważne przyrządy. Miałem do dyspozycji modele prądnic, silników elektrycznych, spalinowych, telefony jakieś obwody elektryczne z lampkami, dzwonkami itd. Pamiętam, że był nawet model spalinowego silnika Wankla. ( silnik z tłokiem obrotowym ). P.S. Na zajęciach z ZPT uczyłem się cerowania skarpet. sic