15 Lip 2021
Lekkoatletyka to królowa sportu i medali! Szanse medalowe reprezentantów Polski i najwięksi nieobecni na IO 2020
Ceremonia wręczenia medali ma co do zasady bardzo podniosły charakter. Jednak trzeba przyznać, że to dekoracja olimpijczyków robi największe wrażenie. W końcu lekkoatletyka nie bez powodu jest nazywana królową sportu. Dlatego gospodarz igrzysk zawsze dba o to, aby samo wręczenie medali przebiegało w wyjątkowej atmosferze. Którzy Polscy sportowcy będą mogli doświadczyć tej niezwykłej chwili podczas IO 2020 w Tokio? Kogo zabraknie na nadchodzących igrzyskach?
Ile olimpijskich krążków zdobędą reprezentanci Polski?
Rywalizacja sportowa potrafi wzbudzać ogromne emocje za sprawą swojej nieprzewidywalności. Czasami o końcowym sukcesie lub porażce decydują czynniki, które na pozór nie mają zbyt dużego znaczenia. Właśnie dlatego pasjonaci sportu uwielbiają śledzić zmagania na wielkich imprezach.
Niemniej jednak profesjonalni analitycy potrafią z bardzo wysoką trafnością wytypować rezultaty nadchodzących zawodów. Takie osoby specjalizują się w szacowaniu prawdopodobieństwa danych zdarzeń. Co jasne, analitycy współpracują przede wszystkim z firmami bukmacherskimi. Dlatego to właśnie przewidywania bukmacherów są ważnym wyznacznikiem przed każdą imprezą sportową.
Jeśli chodzi o Igrzyska Olimpijskie w Tokio, bukmacherzy opublikowali już swoje przewidywania. Według nich reprezentanci Polski powinni zdobyć około 10-15 medali olimpijskich (w tym 3-5 złotych krążków). Tak przynajmniej wynika z aktualnych kursów bukmacherskich. Murowanymi kandydatami do olimpijskiego złota są nasi najwybitniejsi młociarze – Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek. Najcenniejszy krążek znajduje się także w zasięgu damskiej sztafety 4x400 metrów. Jednak piękno sportu oznacza również gwarancję niespodzianek na każdej wielkiej imprezie. Dlatego nie wykluczone, że inni reprezentanci Polski również sięgną po złoto!
Najwięksi nieobecni na IO 2020 w Tokio
Sytuacja epidemiologiczna bez wątpienia skomplikowała przebieg okresu przygotowawczego przed rozpoczęciem IO 2020. Niestety, różne okoliczności sprawiły, że do Japonii nie pojedzie kilku znakomitych polskich sportowców. O kim mowa?
Polscy lekkoatleci na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio mieli walczyć o medale. Jednak z takiej szansy zrezygnował jeden z najbardziej utytułowanych polskich biegaczy – Adam Kszczot. Sześciokrotny zwycięzca Mistrzostw Europy poinformował kibiców o swojej decyzji, która wynika ze słabszej dyspozycji sportowej.
Rezygnacja Adama Kszczota nie była jedyną przykrą informacją. Dosłownie na kilkanaście dni przed startem IO 2020 okazało się, że nie wystąpi na nich Ewa Swoboda. Przyczyną takiej decyzji jest kontuzja biegaczki, która uniemożliwia jej pokazanie pełni swoich możliwości.
Mianem „wielkich nieobecnych” określani są również niektórzy siatkarze, tacy jak: Karol Kłos, Bartosz Bednorz i Tomasz Fornal. Jednak w ich przypadku jest to efekt decyzji trenera siatkarskiej reprezentacji Polski. Vital Heynen mógł bowiem zabrać do Tokio tylko 12 zawodników. Pozostaje liczyć na to, że wybór trenera okaże się trafny i zapewni polskim kibicom kolejne powody do radości.
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS S.A. (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.