Mniej lisów - więcej zajęcy (foto)

Niby chcą żeby było więcej zajęcy , ale jak może być skoro na nie polują w Polsce myśliwi. A jak ministerstwo środowiska chciało wprowadzić całoroczną ochrone zajęcy w Polsce, to myśliwi i koła łowieckie się burzyły że nie będą mogły strzelać do tych niewinnych stworzeń . No i jak narazie to nie jest gatunek chroniony , tak samo jak dziki , sarny itd. które też muszą ponieść śmierć .

A są w jakiś sposób "lepsze" od świń, krów, kurczaków, indyków?

a od ludzi??

Od ludzi to nikt nie jest... gorszy :) A co do łańcucha pokarmowego, to jednak to my je zjadamy "czyniąc sobie ziemię poddaną". Tak to wymyślono

Dużo lisów ginie pod kołami samochodów. Kierowcy też byli nagradzani za bezmyślne mordowanie tych zwierzat?

Ja tan nie widzę zająców w terenie. Ciekawe co oni liczyli.

Nie pisze się "zająców" ale jak już to zajęcy, a liczli dobrze sam widziałem. Pogłowie zajęcy faktycznie wzrasta. Takie działania są jak najbardziej potrzebne.

Faktycznie , zajęcy jakby więcej . W ubiegłym roku po raz pierwszy od dziesięciu lat jadąc rowerem spotkałem na polu zająca w okolicach Białcza .To miły dla oka widok.Szkoda że do tych uroczych zwierząt myśliwi strzelają. Wszak w XXIw. żywność można w inny sposób .Myśliwi to jednak ludzie bez sumienia.

Pragnę Ciebie i innych niedowiarków poinformować, że myśliwi w rejonie kościańskim od 18 lat nie polują na zające. Fakt pozywienie można zdobyć w inny sposób np. przez zabicie kurczka itp. czy to nie prawda, chyba samą sałatą nie zapychasz się.