Na sygnale
20 grudnia 2021Monitoring zarejestrował sprawcę kradzieży
Choć są dowody, podejrzany nie przyznaje się do winy.
Sprawa ma swój początek 17 listopada, kiedy to właściciel jednej z firm w gminie Kościan złożył zawiadomienie o kradzieży elektronarzędzi o łącznej wartości 19 641 zł. Po sprawdzeniu zakładowego monitoringu okazało się, że w okresie od 30 października, do 15 listopada br., jakiś mężczyzna wchodził nocą na teren zakładu i wynosił z niego elektronarzędzia.
- Choć na twarzy miał maseczkę, to świadkowie zidentyfikowali tego mężczyznę. Był to 25-letni mieszkaniec Kościana, były pracownik pokrzywdzonej firmy – mówi Mariusz Wojciechowski pełniący obowiązki oficera prasowego kościańskiej policji. - Na początku grudnia sprawcę zatrzymano i przedstawiono mu zarzuty dotyczące kradzieży elektronarzędzi. 25-latek nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów. Po wykonaniu czynności z jego udziałem, został zwolniony.
Równolegle policjanci przeprowadzili działania, które doprowadziły do odzyskania większości skradzionych przedmiotów. Sprzęt zwrócono właścicielowi.
Nie był to jednak koniec kłopotów właściciela firmy. Ktoś włamał się do zakładu i wyniósł 25 kg wyrobów miedzianych o wartości 700 zł. I tym razem sprawcę nagrał zakładowy monitoring.
- Na nagraniu widać, jak podczas rozcinania kłódki, którą zabezpieczone było przejście przez ogrodzenie na teren firmy, szlifierka akumulatorowa straciła zasilanie. Włamywacz zdecydował się wówczas przejść przez ogrodzenie. Pokonując tę przeszkodę, niemal uderzył w kamerę monitoringu zakładowego, która rejestrowała jego poczynania – mówi rzecznik kościańskiej policji. - Bez trudności potwierdzono, iż to ten sam sprawca.
Policja uzupełniła serię zarzutów i przedstawiła je sprawcy, który i tym razem nie przyznał się do kradzieży.
Za popełnione przestępstwa przeciwko mieniu mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności. (z)
Większość skradzionych przedmiotów odzyskano i zwrócono właścicielowi.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
"Po sprawdzeniu zakładowego monitoringu okazało się, że w okresie od 30 października, do 15 listopada br., jakiś mężczyzna wchodził nocą na teren zakładu i wynosił z niego elektronarzędzia." Ej redaktory, każdy monitoring nagrywa z datą , ba a nawet i z dokładną godziną. A... mam z pewnością rozumieć, że wielokrotnie wchodził. No to napisać zgodnie z regułą.