Wiadomości
12 listopada 2011Narodowe Święto Niepodległości (foto)
Dużym zainteresowaniem kościaniaków cieszyła się prezentacja sprzętu bojowego 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej i 4 Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego przygotowana z okazji Narodowego Święta Niepodległości.
Atrakcją dla całych rodzin – wyróżniającą tegoroczne obchody od poprzednich – była prezentacja sprzętu wojskowego 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej im. gen. broni Józefa Dowbora-Muśnickiego oraz 4 Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego.
Każdy chętny mógł zasiąść w transporterze opancerzonym Rosomak, przeciwlotniczym rakietowym wozie bojowym oraz w wozie dowodzenia baterią przeciwlotniczą. Na tysiące pytań dotyczące prezentowanego sprzętu cierpliwie i interesująco odpowiadali żołnierze z obu jednostek. Kto zgłodniał mógł się posilić darmową grochówką serwowaną przez kuchnię polową. Przed ratuszem Wojskowa Komenda Uzupełnień promowała Narodowe Siły Rezerwowe, a w Muzeum Regionalnym można było obejrzeć salę tradycji Pierwszego Dywizjonu Przeciwlotniczego. Wystawa ta czynna jest do niedzieli.
Oficjalne uroczystości patriotyczne rozpoczęła msza za Ojczyznę, w której uczestniczyła kompania honorowa Wojska Polskiego. Po nabożeństwie, przy dźwiękach Orkiestry Dętej „Ton”, uczestnicy uroczystości przeszli na Rynek, gdzie odbył się Niepodległościowy Apel Pamięci z salwą honorową. Do zgromadzonych przemówił burmistrz Kościana.
- Nasi przodkowie jednoczyli się na podstawie określonych wartości narodowych, które były święte i niepodważalne. Miejmy nadzieję, że przy tych wartościach będziemy trwać jako zjednoczony naród – mówił burmistrz Michał Jurga. - Biało-czerwona, dumnie powiewająca flaga w okresach chwały i klęski. A jakże dzisiaj ciężko przebija się przez nasze ulice, place, jakże często poniewierana. Znak drugi, który jednoczył Polskę i Polaków to Orzeł Biały. Jakże dzisiaj trudno pogodzić się z tym, że Orla Białego porównuje się do jakiegoś logo. Wreszcie Mazurek Dąbrowskiego, pieśń która dodawała ducha i otuchy w tych ciężkich czasach, jak dzisiaj nieśmiało śpiewana i ograniczona do jednej zwrotki...
Burmistrz zachęcał do radosnego świętowania i dziękował Wojsku Polskiemu za uczestnictwo w uroczystościach i za prezentację sprzętu bojowego.
Fot. Bogdan Ludowicz
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Rzeczywiście było ciekawie, dzieciaki były zachwycone, a żołnierze byli WSPANIALI