Edukacja
07 lipca 2020O deindustrializacji Kościana
Na YouTube opublikowano wykład prezesa TMZK o deindustrializacji gospodarki Kościana.
Po raz pierwszy w historii comiesięczny wykład TMZK odbył się bez udziału publiczności. Opublikowano go w internecie. W 25-minutowym filmie Zdzisław Witkowski opowiada o rozwoju gospodarczym Kościana od XV wieku do XVIII wieku, czyli w czasie złotego wieku i po najeździe szwedzkim, a także w ostatnich trzydziestu latach XX wieku.
Jak wyliczył prelegent, w 1960 r. w Kościanie były 132 zakłady przemysłowe, zatrudniające ponad 4 tys. pracowników, a w 1973 r. 156 zakładów z 6252 pracownikami. Po zmianie ustrojowej, w 1989 r., z mapy miasta zaczęły znikać największe zakłady przemysłowe. Padło też kilka przykładów firm, które przetrwały i dziś są spółkami, jak: Metalchem, Meprozet czy mleczarnia. Na rynku pozostał też PSS Społem.
- Zaczęły obowiązywać bezwzględne reguły rynku, a wszelkie decyzje dyktowała kalkulacja ekonomiczna. Był to trudny okres dla podmiotów gospodarczych i osób fizycznych. Postępowała inflacja, ludzie tracili pracę, likwidowane były firmy. Nie dało się tego uniknąć – stwierdził Zdzisław Witkowski, wyliczając, że po 1990 roku zniknęły: Cukrownia, Fabryka Mebli, Zakłady Mięsne, Państwowy Ośrodek Maszynowy, Przedsiębiorstwo Budownictwa Rolniczego, Zakłady Przemysłu Spożywczego, Miejski Zakład Usług Komunalnych, Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, Ekometal, Rolnicza Spółdzielnia Ogrodniczo-Pszczelarska, Spółdzielnia Transportu Wiejskiego, Spółka Wodno-Ściekowa, Usługowo-Wytwórcza Spółdzielnia Pracy, Zakłady Przemysłu Spożywczego. - W ich miejsce powstał jednak szereg nowych firm. Pierwszego czerwca 2020 roku w Kościanie zarejestrowanych było 2809 podmiotów gospodarczych. Deindustrializacja jest faktem, któremu nie da się zaprzeczyć, ale był to proces, którego nie dało się uniknąć. Nie ma powodu do niezadowolenia z tych zmian.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
a teraz tylko ustrój penitencjarny