Obywatelskie zatrzymanie

Świadek zajechał drogę „niepewnemu” kierowcy uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Zatrzymany miał w organizmie 2,6 promila alkoholu.

W minioną sobotę policja otrzymała zgłoszenie o ujęciu prawdopodobnie nietrzeźwego kierującego. Mieszkaniec powiatu leszczyńskiego uniemożliwił mężczyźnie dalszą jazdę i wezwał policję.

- Kierujący dostawczym fiatem najpierw włączył się do ruchu, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu pojazdom, które znajdowały się na drodze. Kierowca miał też problemy z pokonaniem ronda w Nietążkowie, najeżdżając na jeden ze znaków. Świadek swoim samochodem zajechał drogę i uniemożliwił „niepewnemu” kierowcy dalszą jazdę – informuje Radosław Nowak, oficer prasowy kościańskiej policji.

Wezwany na miejsce patrol ruchu drogowego przeprowadził badanie trzeźwości kierowcy fiata. Okazało się, że 43-letni mieszkaniec powiatu wolsztyńskiego miał w organizmie 2,6 promila alkoholu. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do dwóch lat.

- Dzięki mieszkańcowi powiatu leszczyńskiego z ruchu wyeliminowano kierowcę, który stwarzał realne zagrożenie na drodze. Pamiętajmy, żeby reagować, gdy widzimy, że ktoś może kierować pojazdem pod wpływem alkoholu. Nie każdy czuje się na siłach, żeby fizycznie podjąć działanie. Czasami wystarczy zadzwonić pod numer 112 i powiadomić dyżurnego policji, że widzimy kierowcę, który może prowadzić pod wpływem alkoholu. Jeśli jedziemy za takim kierowcą, ważne jest, żeby podawać dyżurnemu na bieżąco miejsce, w którym się znajdujemy – mówi rzecznik policji. - Zdarzają się również sytuacje, że kierowca z powodu złego stanu zdrowia, czy zasłabnięcia prowadzi samochód w sposób podobny do osoby znajdującej się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Wówczas powiadomienie służb może uratować jego życie lub zdrowie.

Już głosowałeś!