Wiadomości
21 marca 2013Odpowie za fałszywe alarmy
Gdy wypił alkohol dzwonił do pogotowia ratunkowego i straży pożarnej z informacjami o wypadkach drogowych, których w rzeczywistości nie było. Pięciokrotnie postawił na nogi służby ratownicze powiatu. Dlaczego tak robił? Nie wie.
Działania policjantów z Rewiru Dzielnicowych KPP w Kościanie doprowadziły do ustalenia mężczyzny, który pięciokrotnie zgłaszał służbom ratowniczym fałszywe komunikaty o wypadkach drogowych.
Pierwszy fałszywy alarm mężczyzna wszczął 3 lipca ubiegłego roku. Wezwał pomoc do wypadku drogowego, który miał się wydarzyć na drodze pomiędzy miejscowościami Łagowo – Bielewo.
- Kolejne cztery fałszywe alarmy dotyczące wypadków drogowych na terenie gminy Krzywiń odnotowaliśmy w listopadzie i grudniu 2012 roku. Sprawca podobnie jak w pierwszym przypadku telefonicznie informował o tych zdarzeniach dyżurnego operacyjnego powiatu kościańskiego, dyspozytora Pogotowia Ratunkowego oraz Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Po każdym zgłoszeniu uruchamiano służby ratunkowe – informuje Artur Ustasiak, oficer prasowy KPP w Kościanie.
Sprawcą wykroczenia okazał się 23-letni mieszkaniec gminy Krzywiń. Mężczyzna usłyszał zarzuty pięciu fałszywych alarmów, do których się przyznał.
- Obwiniony nie potrafił podać powodu takiego postępowania. Wyjaśnił jednak, że zgłoszeń tych dokonał kiedy był pod wpływem alkoholu. Za wykroczenia te grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny – informuje rzecznik policji.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Grzywna powinna być ogromna (a nie będzie). Powinien ponieść koszty wysłania na miejsce pogotowia i straży.