Wiadomości
19 maja 2011Okazja, czyli cukier za dwa złote
Kościańska policja ustaliła sprawcę oszustw, do których doszło w kilku miastach Wielkopolskich na początku marca. W okresie szybko rosnących cen cukru oszust oferował ten towar w cenie dwóch złotych za kilogram. Pobierał zaliczki i znikał
- Podejrzany, wybierał swoje ofiary „na żywioł”. Jeśli „zagajenie” nie wypaliło rezygnował z kontynuacji „podchodów”. Kiedy indagowany akceptował propozycję, razem jechali w miejsce składowania towaru. Zawsze był to miejscowy szpital – informuje komisarz Mateusz Marszewski z KPP Kościan.
Na miejscu oszust pobierał zaliczkę, którą wedle jego słów trzeba przekazać magazynierowi lub księgowej, aby otrzymać towar z magazynu szpitala. Do „kupienia” było 200 kilogramów cukru.
- Zaliczki wynosiły 300 – 500 zł. Po ich pobraniu oszust udawał się po cukier i najczęściej znikał. Tylko w jednym przypadku wrócił jeszcze do kupca z kilogramem cukru w ręce w celu zaakceptowania jakości towaru – informuje oficer prasowy.
Oszusta zidentyfikowano po „występie” w Kościanie. Okazał się nim 64-latek ze Szczecina. Jak ustalono metodą tą oszukał pięć osób w Poznaniu, Murowanej Goślinie i Kościanie.
- Śledczy wydali już postanowienie o przedstawieniu mężczyźnie zarzutu popełnienia serii oszustw. Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia kom. Marszewski.
Wiadomo, że mężczyzna był w przeszłości karany za podobne przestępstwa.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Dobrze, że nie "oferował" paliwa w okazyjnej cenie po 2 złote za litr, bo pewnie oszukałby znacznie więcej osób... :) Pomysłowość oszustów jest rewelacyjna! A swoją drogą "słodki" z niego gość :)