Wiadomości
11 czerwca 2019Otwarli Serca Kościana
Sztab akcji „Otwórzmy Serca” podsumował wyniki publicznej zbiórki pieniędzy na leczenie i rehabilitację Basi, Marka i podopiecznych Stowarzyszenia Dać Pomoc. Do potrzebujących trafi blisko 55 tysięcy złotych
Tegoroczna akcja pod hasłem „Otwórzmy Serca” była drugą w historii. Po raz pierwszy sportowo-koncertowy „weekend cudów” zorganizowano w ubiegłym roku. Kwestowano wówczas na leczenie zmagających się z nowotworami: Macieja Zielonki i Michaliny Zarzyckiej. Podczas trzydniowej imprezy zebrano zawrotną kwotę 97.931 złotych, a z organizowanych po weekendzie imprez wpłynęły dodatkowo blisko 25 tysięcy złotych.
- Kwota zaskoczyła wszystkich i pokazała moc oddolnie organizowanych akcji. Dlatego postanowiliśmy ponownie zjednoczyć siły i zorganizować drugi „weekend cudów” – mówi Adam Piątek, prezes Stowarzyszenia Dać Pomoc.
W przedostatni weekend marca zebrano pieniądze na leczenie i rehabilitację: Basi Górskiej, zmagającej się od siedmiu lat z nowotworem, i Marka Waltera, którego zespół móżdżkowy uczynił niezdolnym do samodzielnej egzystencji. Był też trzeci, zbiorowy, beneficjent: podopieczni Stowarzyszenia Dać Pomoc.
Organizatorami oddolnej akcji byli: Stowarzyszenie Dać Pomoc i Pospolite Ruszenie Serc, czyli kilkudziesięciu mieszkańców Kościana przygotowujących poszczególne atrakcje weekendu cudów. Partnerem dobroczynnej akcji był Kościański Ośrodek Kultury i Centrum Wolontariatu. Organizatorzy mogli także liczyć na przychylność burmistrza Kościana i podległych mu służb.
Trzydniowe działania rozpoczęto w piątek, 22 marca. Na miejskim stadionie wystartowała niezwykła, 24-godzinna sztafeta. Dziesięć pań z Kościan Team zamierzało przebiec przez dobę 251 kilometrów. Zadanie wykonały z nawiązką przebiegając 276 kilometrów. Na bieżnię zaproszono także mieszkańców. Pokonane przez nich pieniądze, dzięki sponsorom zamieniały się złotówki. Takiego wsparcia udzieliło aż 347 osób, które razem przebiegły 3914 kilometrów i 800 metrów. Łącznie, pierwszego dnia „weekendu cudów” zebrano ponad 30 tysięcy złotych.
W sobotę, 23 marca, w Kościańskim Ośrodku Kultury odbył się czterogodzinny koncert, podczas którego wystąpili: zespół TWOJA BYŁA z „Kolberga”, zespoły BOYS i TREL z „trójki”, dzieci z przedszkola nr 2, uczniowie z „jedynki”, „dwójki” i „czwórki”, grupa MODERN OBRZANIE, nauczycielki z „Konopnickiej”, Zespoły Taneczne PRYZMAT, VOICE STUDIO KOK i Szkoła Tańca POEZJA. Pomiędzy występami licytowano podarowane przez darczyńców przedmioty i usługi. Tego dnia uzbierano blisko 15 tysięcy złotych.
Niedzielne imprezy rozpoczął rodzinny rajd samochodowy zorganizowany przez Urząd Miejski Kościana i poznański Klub Motorowy Winogrady. Po południu w KOK odbył się koncert: fusion, jazz, flamenco, rock&blues i reggae. Na scenie wystąpili: Twoja była, Tam jest wyjście, Yellow Snow, 3. Michał Dolata & Marcin Ruszkiewicz Flamenco, Grandpas, Jaromi zez Ekom, Sunday Morning, I-Rey, Maciej Zielonka i Przyjaciele. Dochód z biletów, licytacji i kawiarenki z domowymi wypiekami wyniósł blisko 8 tysięcy złotych. Koncertom w KOK towarzyszyły warsztaty plastyczne dla dzieci i kiermasz świąteczny.
- Łącznie zebraliśmy 54.918 złotych. Serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom, sponsorom i organizatorom imprez – mówi Adam Piątek. - Pieniądze te służą już naszym beneficjentom. Pomagamy Basi i Markowi na bieżąco, w miarę pojawiania się kolejnych potrzeb.
Do tej pory sfinansowano dwa miesiące leczenia Basi Górskiej, a Marek Walter wyjechał na turnus rehabilitacyjny do Sarbinowa. Oboje otrzymali także wsparcie w gotówce. Nie mniej ważne było wsparcie duchowe i ogromna dawka pozytywnej energii, jaka popłynęła w ich stronę od uczestników akcji.
- Mam nadzieję, że w marcu przyszłego roku ponownie spotkamy się pod szyldem „Otwórzmy Serca” - mówi Adam Piątek. - W dwa weekendy zebraliśmy 177.560 złotych. To ogromna kwota. Każda zebrana złotówka pomaga konkretnym ludziom w ich codziennych zmaganiach z chorobą. Raz jeszcze dziękuję wszystkim, którzy akcję zorganizowali, brali w niej udział i wpłacali pieniądze. Razem możemy więcej.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Szacunek dla organizatorów i darczyńców ! Sam nie mam dużo ale zawsze wrzucę do puszki na takie akcje. Wiara w ludzi choć trochę przywrócona :)