Wiadomości
04 stycznia 2019Pierwszy polski starosta
Sto lat temu, 4 stycznia 1919 roku, Gustaw Raszewski z Jasienia został pierwszym, polskim starostą kościańskim.
Mija 100 lat od dnia, w którym Gustaw Raszewski został pierwszym, polskim starostą kościańskim i zaczął, gdy wokół trwało Powstanie Wielkopolskie, tworzyć polską administrację.
Przypominamy sylwetkę starosty Gustawa Raszewskiego.
Podobnie jak w całej Wielkopolsce, również w Kościanie jeszcze 14 listopada 1918 roku powołano Powiatową Radę Ludową z Karolem Swobodą na czele, której celem było zorganizowanie i przejęcie władzy w powiecie. Pierwszym krokiem było wyznaczenie kontrolerów dotychczasowym urzędnikom pruskim, w tym niemieckiemu staroście dr. Robertowi Lorenzowi. Kontrolerem landrata został ziemianin z Jasienia - Gustaw Raszewski.
W powiecie kościańskim to właśnie Gustaw Raszewski już pod koniec września 1918 roku w Jasieniu zorganizował tajne zebranie, którego celem było przygotowanie się do przejęcia w powiecie władzy.
Rada robotników i żołnierzy, 3 stycznia 1919 roku mianowała go pierwszym polskim starostą powiatu kościańskiego. Robert Lorenz przekazał swój urząd Gustawowi Raszewskiemu 4 stycznia 1919 roku.
Pierwsza odezwa polskiego Starosty Kościańskiego do ludności, wydana już 7 stycznia 1919 roku, brzmiała:
„Rada robotnicza i żołnierska pow. Kościańskiego powołała mnie do objęcia urzędu starostwa i wydziału powiatowego. Mieszkając w powiecie od lat 38 sądzę, że ludności jestem znany. Proszę zatem wszystkich mieszkańców – bez różnicy wyznania i narodowości – aby mnie darzyli zaufaniem i pomagali mi w trudnem mojem urzędowaniu. Sposób administracji powiatu pozostaje niezmieniony. Dla dobra ogółu upraszam, aby wszyscy wypełniali swe obowiązki i mam nadzieję, że spokój nigdzie nie zostanie zakłócony. Przy tej sposobności zaznaczyć musze dobitnie, że rolnicy nie zaopatrywali dotychczas dostatecznie w żywność ludność miejską. – Za mało przedewszystkim dostarczano masła, mięsa i tłuszczu. Stosunek ten zmienić się musi odtąd na lepsze, gdyż obowiązkiem naszym starac się, aby ludność miejska nie przymierała głodem. Przykro by mi było, gdybym musiał po wsiach urządzać rewizje i opornych surowo karać. Także surowym karom podlegają paskarze to jest handlarze pokątni”.
Kierowany przez Raszewskiego Wydział Powiatowy składał się z referatów: organizacyjnego, ogólnego, spraw gospodarczych, rachuby, podatkowego, spraw gminnych, drogowego, oświatowo – kulturalnego, zdrowia publicznego, opieki społecznej, rolnego, weterynarii, budowlanego, spraw pożarnych i funduszu pracy.
Gustaw Raszewski urząd pełnił do sierpnia 1921 roku. W tej roli na nowo zorganizował i spolszczył administrację powiatu. Ze względu na wiek i stan zdrowia stopniowo wycofywał się z działalności publicznej zajmując się wyłącznie prowadzeniem gospodarstwa.
W oświadczeniu wydanym na koniec urzędowania Gustaw Raszewski napisał: „Składając urząd Starosty powiatu kościańskiego, mam sobie za obowiązek podziękowania tak panom z wydziału powiatowego, jak urzędnikom państwowym i komunalnym, oraz wszystkim, którzy mnie popierać raczyli, za udzieloną mi pomoc i współpracę. Po odzyskaniu wolności, kładliśmy wspólnie fundamenta przy budowie gmachu państwowego. Dzisiaj kiedy gmach już prawie wybudowany, odchodzę po blisko 3 letniem urzędowaniu w przekonaniu, że powiat nasz pod kierownictwem mego następcy jak najlepiej rozwijać się będzie.
Kościan, 24.8.1921 r.”
Jego następcą został Wacław Cegiełka. Starosta i sekretarz powiatowy na mocy przepisów z 1921 roku byli urzędnikami państwowymi, powoływanymi przez Ministra Spraw Wewnętrznych.
Wszystkie dostępne źródła zgodnie zaliczają Gustawa Raszewskiego, urodzonego w 1857 roku, do najlepiej gospodarujących właścicieli ziemskich w Wielkopolsce przełomu XIX i XX wieku. W 1889 roku przejął mocno zaniedbany rodzinny majątek i zarządzał Jasieniem przez 40 lat. Każdego roku coś w nim ulepszał, modernizował, wprowadzał jakąś nowość, rozbudowywał infrastrukturę. Już w 1917 roku majątek i wieś zostały zelektryfikowane. Budował dla pracowników domy.
Majątek byłego już starosty w 1929 roku miał 395 ha. Raszewski zarządzał nim osobiście z ołówkiem w ręku i sam prowadził finanse. Wiele wymagał od siebie i od swoich pracowników. Był punktualny w ich wynagradzaniu i w wielu sprawach rozumiał potrzeby robotników. Z tych względów strajki rolne na początku lat dwudziestych, które objęły wiele majątków w Poznańskim, ominęły Jasień.
Jego zamiłowanie do rolnictwa sprawiło, że od młodości związał się z ruchem kółek rolniczych i włościańskich w Wielkopolsce. Początkowo były to wykłady w Kółku Rolniczym w Czempiniu, później przez wiele lat pełnił funkcję prezesa kółka w Kościanie. Zrezygnował z tej funkcji we wrześniu 1901 roku, gdy został wybrany wicepatronem kółek na powiaty: kościański i śmigielski. W latach 1923 -1924 został prezesem Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
W 1910 roku wybrany został przez Walne Zebranie Prezesów i Delegatów na patrona wielkopolskich kółek rolniczo-włościańskich. Rok później powstał Związek Poznańskich Kółek Rolniczych. W jego sześcioosobowym kierownictwie znajdował się również, jako patron, Gustaw Raszewski.
Podczas pierwszej wojny światowej władze niemieckie przejściowo zakazały zebrań kółek, a mobilizacja osłabiła intensywność działań.
W listopadzie 1918 roku Raszewski wezwał organizację kółek do włączenia się w budowę niepodległej Polski. W rezultacie ich działacze, w tym wielu chłopów, zaczęli obejmować funkcje w Radach Ludowych, a podczas Powstania Wielkopolskiego – w oddziałach powstańczych i w Straży Ludowej. W Powstaniu Wielkopolskim brali też udział dwaj synowie Gustawa Raszewskiego. Teodor – rotmistrz, który zginął w czerwcu 1919 roku nad Notecią. Zastrzelił go kolega z niemieckiego wojska, Nadreńczyk, z którym razem służył na froncie zachodnim I wojny. Drugi z synów – Ignacy – był organizatorem batalionu w Kościanie i w powstaniu walczył jako podporucznik artylerii.
Po odzyskaniu niepodległości, gdy Raszewski był już starostą - w maju 1919 roku - jego gospodarstwo wizytowała 100-osobowa grupa chłopskich posłów z Wincentym Witosem na czele. Gościem G. Raszewskiego był również prezydent RP Ignacy Mościcki.
Gustaw Raszewski zmarł 13 marca 1931 roku. Miał 74 lata. W pożegnalnym nekrologu Adam Narajewski, kolejny Starosta Kościański napisał: „Śp. Zmarły był pierwszym i najgorliwszym pionierem odbudowy administracji polskiej w powiecie kościańskim, piastując niestrudzenie do końca życia stanowiska w szeregu Komisyj Powiatowych. Cześć Jego Pamięci!”.
Oprac. (Zachowano oryginalną pisownię.) Biuro Promocji, Informacji i Rozwoju Starostwo Powiatowe w Kościanie
Źródło: „Wierni Niepodległej”, tom I – 2004, Orędownik Powiatowy – 1999, Gazeta Polska 1921 i 1931.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
No proszę jak pięknie :)