Wiadomości
20 listopada 2012Pijany nastoletni kierowca
Siedemnastoletniego pijanego kierowcę zatrzymał funkcjonariusz Straży Miejskiej. Chłopak nie posiadający prawa jazdy, bez świateł jeździł ulicami Kościana. W jego zatrzymaniu pomógł inny młody kierowca.
9 listopada, tuż po godzinie 22, strażnik miejski zauważył opla kadetta, który z dużą prędkością i bez świateł wyjeżdżał z ul. Bernardyńskiej i kierował się w stronę Ronda Solidarności.
Kierowca jechał całą szerokością jezdni zahaczając o chodniki. Gdy ponownie wjechał w ul. Surzyńskiego strażnik chciał go zatrzymać. Kierowca nie zareagował na sygnały i odjechał.
Funkcjonariuszowi udało się zatrzymać samochód jadący za nim. Młody kierowca widzą całą sytuację zgodził się udzielić pomocy. Wspólnie ze strażnikiem miejskim śledził pijanego kierowcę. W międzyczasie o zdarzeniu została poinformowana policja.
Uciekinier zatrzymał się na Placu Paderewskiego i ratował się ucieczką. Dogonił go i obezwładnił strażnik miejski. Nastolatka przekazano policji.
Siedemnastoletni mieszkaniec Kościana miał 1,24 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Z komisariatu policji odebrali go rodzice.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Będzie traktowany jak osoba pełnoletnia. Nie uniknie także konsekwencji za kierowanie samochodem bez uprawnień i szereg wykroczeń drogowych, które popełnił.
- Słowa uznania i podziękowania należą się mieszkańcowi Kościana, który pomógł doprowadzić do ujęcia pijanego kierowcy – podkreśla Maciej Szymczak, komendant Straży Miejskiej w Kościanie.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Kiepsko chłopak zaczyna dorosłe życie.