Na sygnale
03 września 2019Pijany odjechał sprzed komendy
Upewnił się, że jest nietrzeźwy po czym wsiadł do auta i odjechał sprzed komendy policji w Kościanie.
- W poniedziałek, około godziny 19:10 zgłosił się do nas mężczyzna, który chciał sprawdzić czy może prowadzić samochód. Przeprowadzone przez funkcjonariusza badanie wykazało, że przez najbliższe godziny powinien podróżować jedynie jako pasażer. Z informacją, że jego stan trzeźwości nie pozwala na prowadzenie pojazdu, mężczyzna opuścił budynek komendy – informuje Radosław Nowak, oficer prasowy KPP w Kościanie.
Policjanci pełniący służbę w dyżurce ze zdumieniem zauważyli na monitoringu, że 41-latek wsiadł za kierownicę swojego auta i ruszył w drogę. Za mężczyzną ruszył patrol drogówki i zatrzymał go kilkadziesiąt metrów od komendy.
- Badanie trzeźwości przeprowadzone po zatrzymaniu kierowcy wykazało, że miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. Tym razem już nie kontynuował jazdy. Policjantów zdumiał także fakt, że podróżowała z pasażerka, która była trzeźwa i miała uprawnienia do kierowania – mówi rzecznik policji.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Polak potrafi,a zwłaszcza w Kościanie