Wiadomości

12 czerwca 2013

Platan na jubileusz

120-lecie obchodzi w tym roku kościańska psychiatria. Z okazji jubileuszu w Wojewódzkim Szpitalu Neuropsychiatrycznym otwarto izbę pamięci, zasadzono platan i zorganizowano konferencję naukową.


    
Początki psychiatrii na Ziemi Kościańskiej sięgają w 1893 roku. Wówczas działający na terenie miasta Prowincjonalny Dom Poprawczy przekształcono na Prowincjonalny Zakład dla Obłąkanych i Idiotów. Była to druga tego typ placówka w Wielkim Księstwie Poznańskim. Początkowo umieszczano w nim jedynie przewlekle chorych wymagających opieki i nadzoru. Po rozbudowie placówki zaczęto przyjmować także pacjentów w ostrym okresie choroby oraz małoletnich dotkniętych niedorozwojem umysłowym i chorych na padaczkę.

Po odzyskaniu niepodległości, w 1919 roku przemianowano zakład na Krajowy Zakład Psychiatryczny w Kościanie. Podczas II wojny światowej Niemcy zlikwidowali szpital, a jego pacjentów zamordowali. Szpital wznowił działalność w kwietniu 1945 r.

Nazwa placówki zmieniała się kilkakrotnie. Obecna funkcjonuje od 1998 roku. Od 1993 roku,  dzięki staraniom Towarzystwa Miłośników Ziemi Kościańskiej, szpital ma swojego patrona. Doktor Oskar Bielawski przez blisko trzydzieści lat (1929 – 1957) pełnił funkcję jej dyrektora.
    
Obecnie szpital ma 16 oddziałów, na których znajduje się 380 łóżek. Kadra szpitala to prawie 430 pracowników, w tym ponad 40 lekarzy. Rocznie placówka przyjmuje ponad siedem tysięcy pacjentów.

W otwartej w ubiegłym tygodniu Izbie Pamięci wyeksponowano archiwalne zdjęcia i używany niegdyś sprzęt medyczny. Część ekspozycji poświecono pacjentom zamordowanym przez hitlerowców w czasie drugiej wojny światowej.

Dla uczczenia rocznicy zasadzono platan, któremu nadano imię Clifford.

- Najwyższy czas, żeby było tutaj drzewko nazwane imieniem pacjenta. Nie chodzi o byle jakiego pacjenta. Miał wpływ na Oskara Bielawskiego i z tego, co dzisiaj widać, także na rozwój tego szpitala – mówił Maciej Zaremba-Bielawski, syn patrona szpitala. - Nazywał się Clifford Beers. W wieku lat dwudziestu wpadł w depresję i został zamknięty w szpitalu psychiatrycznym, który był właściwie więzieniem dla kalek. Po wyjściu stamtąd opisał swoje doświadczenia. Jest to chyba jedyny przypadek, kiedy książka napisana przez pacjenta dokonała wielkiego przełomu w historii psychiatrii.

    
Wicej o rocznicowej konferencji w dzisiejszym wydaniu GK 
Fot. Hanna Danel

Już głosowałeś!

Zobacz także:


Komentarze (5)

w dniu 12-06-2013 12:03:12 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Mimo wszystko: personel powinien być odróżnialny od osób postronnych (w tym chorzy i pacjenci). Kitle, plakietki czy identyfikatory to jakieś minimum. Powinno wystarczać dla wszystkich zatrudnionych w takim czy innym szpitalu. Nie chce się wierzyć, że szpital może mieć, aż tak daleko idące kłopoty finansowe.

Mimo wszystko: personel powinien być odróżnialny od osób postronnych (w tym chorzy i pacjenci). Kitle, plakietki czy identyfikatory to jakieś minimum. Powinno wystarczać dla wszystkich zatrudnionych w takim czy innym szpitalu. Nie chce się wierzyć, że szpital może mieć, aż tak daleko idące kłopoty finansowe.

w dniu 12-06-2013 12:24:03 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

ta wystawa jest nadal czynna i można tam iść zobaczyć tą ekspozycje, czy to była tylko jednorazowa wystawa?

ta wystawa jest nadal czynna i można tam iść zobaczyć tą ekspozycje, czy to była tylko jednorazowa wystawa?

w dniu 12-06-2013 12:32:53 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

To jest izba pamięci, więc została tam na stałe. Ale wątpię aby była cały czas otwarta. Pewnie trzeba sie zapowiedzieć telefonicznie.

To jest izba pamięci, więc została tam na stałe. Ale wątpię aby była cały czas otwarta. Pewnie trzeba sie zapowiedzieć telefonicznie.

w dniu 12-06-2013 14:16:38 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Mam wrażenie, że w Kościanie wciąż działa "Prowincjonalny Zakład dla Obłąkanych i Idiotów" tyle, że pod innym adresem.

Mam wrażenie, że w Kościanie wciąż działa "Prowincjonalny Zakład dla Obłąkanych i Idiotów" tyle, że pod innym adresem.

w dniu 14-06-2013 13:48:52 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Szpital może i jest coraz ładniejszy, ale żeby za tym szła jakość leczenia? Jestes pacejntem to do lekarza sie nie dopchasz, pozamykani na strychu czasem nawet nie wiedza kogo maja w oddziale. Jednego z lekarzy mozna spotkac tylko w gabinecie prywatnym a nie w szpitalu. Wiem co pisze. Generalnie jestem zawiedziona pobytem w szpitalu. I jeszcze jedno, w takim szpitalu nie powinni pracować tez psychologowie? Nie spotkałam tam żadnego.

Szpital może i jest coraz ładniejszy, ale żeby za tym szła jakość leczenia? Jestes pacejntem to do lekarza sie nie dopchasz, pozamykani na strychu czasem nawet nie wiedza kogo maja w oddziale. Jednego z lekarzy mozna spotkac tylko w gabinecie prywatnym a nie w szpitalu. Wiem co pisze. Generalnie jestem zawiedziona pobytem w szpitalu. I jeszcze jedno, w takim szpitalu nie powinni pracować tez psychologowie? Nie spotkałam tam żadnego.

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 18.119.167.189

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.