Wiadomości
19 kwietnia 2012Pobiegną do Londynu
Przed nimi 1500 kilometrów. Każdego dnia planują pokonać około 200 kilometrów. Do Londynu zamierzają dotrzeć w dzień rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich. Taki cel postawili sobie biegacze z Kościana i Leszna
Bieg sztafetowy do Londynu to wspólna inicjatywa Sztafety Ateńskiej z Kościana i leszczyńskiego Stowarzyszenia Kultury Fizycznej „Życie jest piękne”. Na pokonanie w siedem dni 1500 kilometrów zdecydowało się jedenastu doświadczonych biegaczy: kościaniacy – Wojciech Florkowski, Roman Kaźmierczak, Hubert Kaźmierczak i Roman Talikadze, Agnieszka Golak ze Śremu oraz Andrzej Świętek, Piotr Murawski, Jarosław Dawidziak, Lidia Walczak i Leszek Walczak z Leszna.
- W 2004 roku biegliśmy na Olimpiadę do Aten. Cztery lata temu planowaliśmy pobiec z Ułan Bator do Pekinu. Niestety nie doszło to do skutku. Zorganizowaliśmy wówczas sztafetę olimpijską w rejonie Leszna, Kościana i Przemętu – wyjaśnia Leszek Walczak ze Stowarzyszenia Kultury Fizycznej „Życie jest piękne” w Lesznie.
W roku olimpijskim biegaczy nie może zabraknąć w Londynie. Skład grupy i trasa biegu są już ustalone. Organizatorzy dopinają szczegóły. Liczą na pomoc sponsorów. Grupa ruszy 20 lipca z Kościana. W mieście będącym gospodarzem Igrzysk Olimpijskich pojawi się 27 lipca. Dwa dni później biegacze wrócą do Polski.
Niespełna trzy miesiące przez rozpoczęciem sztafety uczestnicy wyprawy zorganizują bieg olimpijski. W następną sobotę, 28 kwietnia, przebiegną z Leszna przez Wonieść i Racot do Kościana. Wyruszą o godzinie 10. Trasę pokonają w około 2 – 3 godziny.
- Bardzo zależy nam, żeby zbliżać i integrować społeczeństwa Kościana i Leszna. Miasta są tak blisko, a kontakty ich mieszkańców są sporadyczne – podkreśla Leszek Walczak.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Widzę, że ludziom się nudzi i mają mnóstwo wolnego czasu : ) Ciekawe za co oni żyją, ja muszę ciężko pracować od rana do wieczora.