Podziel się na święta!

Witam! Nie neguję tego typu pomocy,ale osobiście nie wrzucę do koszyka ani jednego produktu. Jakoś nie jestem przekonany że zebrane produkty wszystkie faktycznie trafią do potrzebujących. Jeżeli miałbym pomóc to indywidualnie do konkretnej rodziny z osiedla. Wtedy mialbym pewność że to nie są pieniądze wyrzucone nie wiadomo gdzie. Ale to tylko moje zdanie:)

A dlaczego nie wierzysz? Masz coś do zarzucenia wolontariuszom z Czempinia? Kradną cukier, czy co? Dlaczego ich podejrzewasz? Jaką miarką ich mierzysz? No i oczywiście "jeśli miałbym pomóc..." Przecież nie musisz, ale nie rzucaj ciania na tych, którzy robią coś dla potrzebujących.

Wolontariusze i wolontariuszki z Czempinia to nie byle jacy ludzie. To ludzie z wielkim sercem. To samo dotyczy organizatorów, mają odwagę organizować takie przedsięwzięcia i robią to doskonale. Panie Dawidzie do dzieła, niech ta akcja będzie tak samo świetna jak poprzednie organizowane przez Was. SIM LOCK - jesteście super. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Trzymam kciuki.

"Zielona Żabka" organizuje jakieś młodzieżowe zbiórki, z tym, że "dobrowolne" pobrania są zorganizowane na wzór "demo-WSS-ów". W Śmiglu o tej porze na pewno znalazłby się amator pieczywa dla kucyków, które swoją przydatność zakończyło w naturalny sposób co najmniej dwa dni wcześniej. Jeżeli to ubogie miasteczko wywalczy upragnioną karetkę, to następnym powinno być całodobowe biuro Sanepidu. Jeżeli ktoś trafi konserwę a la "szwedzkie mięso" powinien mieć szansę oprócz wizyty w pogotowiu ratunkowym skorzystać też z wywiadu ludzi obeznanych z "żyjątkami."

billinger - zamilcz w końcu i rozpocznij leczenie.

Nie dostałem "dwóch kół" z Przysieki, żeby martwić się o kolizje pogrzebów jakichś "dawców nerek."