Pogorzelcy proszą o wsparcie

Po pożarze kamienicy stracili dach nad głową. Troje dorosłych i dwoje dzieci prosi o wsparcie.

Po pożarze budynku wielorodzinnego przy ulicy Długiej w Czempiniu pięć osób straciło dach nad głową. Nie mogą powrócić do wynajmowanych wcześniej mieszkań, które w wyniku akcji gaśniczej zostały zalane. Jedna z poszkodowanych, mama dwóch dziewczynek, założyła na portalu pomagam.pl zbiórkę pieniędzy.

Mam na imię Ewelina i jestem mamą dwójki dzieci: Natalki (11 lat) i Natana (3 latka). Do niedawna mieszkaliśmy w domu wielorodzinnym w Czempiniu. Niestety, w nocy z 18 na 19 października 2024 roku przez pożar straciliśmy dach nad głową. Ja, moje dzieci a także nasi sąsiedzi, Maciej oraz Krzysztof, potrzebujemy Waszej pomocy aby stanąć na nogi. Jedyne co nam zostało po pożarze to kilka ubrań. Nie ma możliwości, byśmy mogli wrócić do swoich dawnych domów. W obecnej sytuacji znaleźliśmy schronienie u mojej koleżanki lecz bardzo chcielibyśmy znów mieć swoje własne cztery kąty. Założyłam tą zbiórkę z nadzieją, że pomogą nam Państwo zacząć od nowa. Będziemy bardzo wdzięczni za każdą złotówkę – czytamy w opisie zbiórki.

Osoby chcące pomóc pani Ewelinie mogą kontaktować się za pośrednictwem Facebooka z paniami Marceliną i Natalią Napierałą, u których poszkodowana tymczasowo mieszka.

Kochani bardzo dziękuję Wam za dary dla pogorzelców. Pokazaliście swoje ogromne serca. Na ten moment wstrzymujemy zbiórkę odzieży, artykuły spożywcze suche oraz środki do higieny osobistej nadal są potrzebne – napisała na Facebooku Marcelina Napierała.

Już głosowałeś!