Magazyn koscian.net
06 Sie 2018Oszuści nie mają skrupułów

Osoby starsze i samotne to łakomy kąsek dla oszustów. Przestępcy nadal posługują się metodą „na wnuczka”. Opracowali także inne warianty działania. Policja apeluje o czujność i rozwagę
W całym kraju policja przyjmuje zgłoszenia o przestępstwach, których ofiarami są osoby starsze. Funkcjonariusze mają już cały katalog metod wykorzystywanych przez oszustów. Nadal skuteczne jest oszustwo „na wnuczka”. Do seniora dzwoni osoba podająca się za wnuka czy siostrzeńca. Mówi na przykład o możliwości zakupu samochodu w bardzo atrakcyjnej cenie i prosi o pożyczkę. Po gotówkę ma zgłosić się znajomy „wnuczka”. Zdarza się, że oszuści podają się za kolegę syna lub córki. Pewnością siebie i posiadanymi informacjami wzbudzają zaufanie, a następie wyłudzają pieniądze.
Przestępcy podają się także za funkcjonariuszy policji. Informują, że grupa przestępcza chce okraść ofiarę np. z lokaty w banku. Proszą ofiarę o wypłatę pieniędzy z banku i przekazanie jej nieumundurowanemu funkcjonariuszowi. Fałszywi policjanci mogą także informować, że ktoś z rodziny nie ma pieniędzy na zapłacenie mandatu lub popełnił przestępstwo, a sprawę da się polubownie załatwić. Wystarczy przekazanie gotówki wskazanym osobom.
Inne wersje oszustw, których ofiarą padają seniorzy to „na zaliczkę”, „na loterię”, „na zakup przez internet”, „na chwilówkę”. Wszystkie zmierzają do tego, aby obcej osobie przekazać gotówkę lub wysłać pieniądze. Przestępcy mogą podawać się także za pracownika administracji, pracownika socjalnego, pracownika ZUS, pracownika urzędu skarbowego, pracownika pogotowia. Starają się wyłudzi pieniądze lub wykorzystać chwilę nieuwagi i dokonać kradzieży w mieszkaniu.
Złodzieje mogą próbować dostać się do mieszkania pod pretekstem pomocy na przykład we wnoszeniu zakupu lub prosząc o coś do jedzenia. W takim przypadku senior również może stracić przechowywaną w domu gotówkę lub cenne przedmioty.
- Zawsze trzeba być ostrożnym, czujnym i przewidującym. Policja nigdy nie prosi o przekazywanie pieniędzy lub kosztowności obcym osobom ani funkcjonariuszom - mówi Izabela Czerwińska z Komendy Powiatowej Policji w Kościanie. - Jeśli otrzyma się taki telefon można być pewnym, że dzwoni do nas oszust. Jeśli ktoś telefonicznie prosi o pieniądze, i mamy wątpliwości z kim rozmawiamy, należy skontaktować się z najbliższymi oraz policją, dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112.
Policja przestrzega także przed wpuszczaniem do mieszkania obcych osób. Apeluje o rozsądek podczas robienia codziennych zakupów i spędzania czasu wolnego. Okazja czyni złodzieja. Bagaże czy wartościowe przedmioty zostawione na bagażniku roweru czy na ławce w parku, mogą paść łupem nieuczciwych osób. (h)
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Plus metoda "na pranie mózgu" :)