Śmiertelne potrącenie

wiec poco w takim razie przechodzić na pasach skoro giną ludzie ?

kierowca który spowodował ten wypadek powinien dostać dożywocie. za zabicie człowieka przechodzącego na pasach !

Tak to jest jak ludzie przechodzą na pasach a nie zwracają uwagi na jadace auta. Najpierw spójrz w lewo później w prawo i znowu w lewo. Pamiętaj !

przechodzisz przez pasy jak zawsze tak o po prostu jak codzień jak wracasz ze sklepu niczego sie nie spodziewając a tu nagle takie coś zostawiasz nas .. cała rodzinę nikt się tego nie spodziewał a jeszcze niedawno byłeś taki szczęśliwy NIGDY CIE NIE ZAPĄMNE

Bezdyskusyjnie pieszy na pasach to świętość .Niestety z różnych przyczyn,-( najczęściej gawędzą przez komórkę)-kierowcy czasem się zagapią i tragedia gotowa . Niestety raz na pięć lat w mieście 25-tysięcznym do zdarzenia takiego dochodzi i pewnie ,jak wynika z rachunku prawdopodobieństwa,tak będzie.

co do przechodzenia przez pasy to się dzieją lepsze rzeczy jeden kierowca się zatrzymuje, a drugi kierowca go mija i uderza albo w jadący z na przeciwka samochód albo w ciebie,zresztą i tak i tak oberwiesz,od jednego lub drugiego

W tym kraju pieszy ma przeje....niestety. Można by pisać za i przeciw ale pieszy na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo i basta.Jeśli jedziemy do Niemiec lub Holandii potrafimy grzecznie jeździć a jak już jesteśmy u nas w kraju to wyzywamy itp :(

Fakt niezaprzeczalny....piesi myślą, że są "bogami", nie zwracają uwagi na nic, wtargnąć na pasy i ju !!!! Przecież pasy są ich! Tylko są jakieś zasady...wchodzę na pasy gdy nie nadjeżdża żaden pojazd!

Przejście dla pieszych – powierzchnia jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przeznaczona do przechodzenia przez pieszych, oznaczona odpowiednimi znakami drogowymi (art. 2 Ustawy Prawo o ruchu drogowym). Pionowym znakiem jest znak D-6 (pokazany po prawej stronie), natomiast poziomym - znak P-10 - w postaci równoległych do drogi, białych pasów tworzących ciąg ustawiony poprzecznie względem tej drogi, potocznie zwany zebrą. W tak specjalnie oznaczonym miejscu pieszy, który rozpoczął przechodzenie przez drogę, ma pierwszeństwo przed uczestnikami ruchu poruszającymi się po tej drodze, o ile przejście to nie jest kierowane przez upoważnioną do tego osobę lub sygnalizację świetlną. Warto również nadmienić, iż zabronione jest przejeżdżanie rowerem lub motorowerem przez przejście dla pieszych - do tego służy przejazd dla rowerzystów. Dopuszczalne jest natomiast jego przeprowadzenie - można przejść, trzymając go obok siebie. Wyjątkiem od tego zakazu jest niepełnosprawny, poruszający się na wózku inwalidzkim, osoba pchająca wózek inwalidzki bądź wózek dziecięcy, lub osoba w wieku do 10 lat kierująca rowerem pod opieką pełnoletniego - taka osoba jest również uznawana za pieszego i może w pełni swobodnie korzystać z przejścia dla pieszych

Pasy nie rozstrzygają o kogokolwiek winie.

czyli jak pójdę środkiem ulicy rozjedzie mnie samochód to kogo wina, moja czy kierowcy, bo wydaje mi się że moja a skoro przechodzę na pasch no to raczej kierowcy . pieszy na pasach powinien czuć się swobodnie bezpiecznie

Trochę wyobraźni ! na Gostyńskiej kierowcy zapi@@rd@l@ją rozpędzeni z obydwu stron . czasu na reakcję nie mają wcale .codziennie dojeżdżam rowerem tamtędy do pracy. wiem co piszę . piesi na pasach powinni mieć ograniczone zaufanie tak samo jak kierowcy i rowerzyści . a temat starszych osób na rowerach , w samochodach czy też pieszo , to osobna kwestia . efekty mamy wyżej w artykule .

policja ustala okoliczności, a już pełno głupich komentarzy. pieszy na pasach to świętość? bzdura! przechodzić przez pasy należy w odpowiedni sposób, a samo wejście również należy poprzedzić konkretnymi czynnościami. niejednokrotnie mamy do czynienia z tzw. wtargnięciem na przejście, bo przecież na pasach "pieszy to świętość". z kolei kierujący również zobowiązany do wykonania konkretnych zachowań widząc pieszego stojącego/zbliżającego się do przejścia lub przechodzącego przez nie. stał się wypadek, przykry dla rodzin zarówno pieszego jak i kierującego. zamiast pisać durne komentarze, może weźcie lepiej do łap PoRD i zacznijcie czytać.

Sama jestem kierowcą. Jeżdżąc codziennie do pracy widuję na drogach różnych "wariatów drogowych". W przypadku tego wypadku jestem oburzona - znowu "trzeźwy",ale czy ODPOWIEDZIALNY?, kierowca potrąca pieszego na pasach, który ginie. Oczywiście wina będzie leżała po stronie PIESZEGO PRZECHODZĄCEGO PRZEZ PASY. Ten pieszy nie został potracony, został uderzony z taką siłą, że przeleciał przez żywopłot - on został - ZMASAKROWANY. Widziałam, więc wiem co piszę. Zatem, zastanówmy się - po co pasy? Zastanawiam się też czy mnie kiedyś nie potrąci kierowca owego auta? Czy też zginę? A może Wasze dzieci Drodzy Kościaniacy zginą potracone na pasach dla pieszych? Co zrobić? Stać biernie i patrzeć jak kolejny pieszy na pasach ginie? Może czas działać?

Prawda jest taka,że przed pasami powinno się zwolnić A po za tym teren zabudowany-ograniczenie prędkości a kierowcy tak czy siak zapierd@laja Kara powinna być surowa

na chłapowskiego jest 50km/h a jadą 150, proponuję tam przejść przez ulicę "bezpiecznie"

No tragiczne kierowcy nie są bez winy lecz szanokna policja powinna zwrócić uwagę na pieszych a w szczegulnosci na rowerzystów a zwłaszcza na tej ulicy bo nie każdy jedzie ścieżka dla nich przeznaczona a później jest winien kierowca.

Że niby wina x pieszego.. to ile na liczniku musiał mieć kierowca ,że pan nie żyje.. to wasze gadanie o przechodzeniu . Człowiek zginął a wy go obwiniacie ze to z jego winy. No więc szkoda ,że nie wiemy ile kierowca miał na liczniku do jasnej cholery..

Skad wieceie czy nie wtargnal?

Do XXXX takie BARANY jak ty -zakaz wypowiadania się dożywotni wszędzie .Pieszy ma zakaz wchodzenia bezpośrednio pod jadący pojazd i tyle stój i czekaj a jak nie to kuku.W tym przypadku prokurator i sąd wyda wyrok a nie ćwoki jak xxxx i wielu podobnych.

przedewszystkim te pasy na gostynskiej to jakas kpina zero swiatla wieczorem przy przejsciu nikt doslownie NIKT tutaj sie nie zatrzymuje a juz nie wspomne o drzewach ktore idealnie zaslaniaja kierowca widocznosc czy ktos stoi na pasach bez swiatel nie da sie tu normalnie przejsc albo czekasz do usra... śm... az kto sie przepusci albo wchodzisz i nagle patrzysz jak to jeden z drugim wielkie oczy i po hamulcach i jeszcze z ryjem ze jakim prawem mu tu przechodzisz jak on jedzie MOZE WRESZCZCIE COS SIE TU ZMIENIE ODNOSNIE PASOW I SCIEZKI ROWEROWEJ

od przechodzenia przez ulicę są pasy akurat ta osoba która zginęła przez pasy przechodziła więc nie ma tu absolutnie jego winy za to kierowca który lubi jechać szybko z przejścia dla pieszych nic sobie nie robi niby go potrącił tylko ludzie człowiek potrącony przez samochód który tyle co ruszył jak tłumaczy kierowca nie leci w powietrzu i nie ląduje o 4 metry dalej od miejsca potrącenia i nie odnosi tak masakrycznych urazów ciała jak połamane nogi ręce,rozwalona głowa połamane żebra i już dalej nie piszę bo brakuje Słów.ten kierowca powinien mieć od razu zabrane prawo jazdy jak nie wie co to przejście dla pieszych!i to dożywotnio takich trzeba karać by inni ludzie w takich miejscach nie ginęli,bo wszystko można zrozumieć ale przechodził na przejściu dla pieszych i a jak zawsze chciał wrócić do domu do rodziny,jeszcze mógł sobie żyć,bo to dobry człowiek

Do potracenia zadysponowano 2 zastepy ? Ciekawe

Przejście przy WBk-u/liceum to tragedia.Nie raz jest to loteria kto pierwszy pieszy czy kierowca. Miałem przypadek że jeden się zatrzymał ,a inny dawaj pełna wiksa na Nadobrzańską, brakowały centymetry by mnie zmiótł.Inne zdarzenie- jakiś kretyn w beemce z środkowego pasa do skrętu w lewo poszedł prosto na pełnym gazie w kierunku Rynku przez DWA PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH I TO POD PRĄD.Serdecznie zapraszam tam patrol policji to się zdziwią jakie cuda tam się dzieją.

Gdy nie ma w pobliżu policji jedziemy z duża prędkościom A gdy jest zwalniamy i udajemy porządnych kierowców Wniosek jest taki że na drogach trzeba uważać przez cały czas jako kierowcy Pasy powinny być bezpiecznym miejscem przed którym trzeba zwolnić a nie przyspieszyć

do komentarza "tomek": jak 65letni czlowiek mialby wtargnac na pasy?moze biegl o kijkach?jestem ciekawa jak Wy byscie sie zachowali i jakbyscie sie czuli jekby ktos z waszej rodziny tak zginal?!!!

a kto to był co nie żyje

Jak 65 letni mężczyzna mógł wtargnąć na pasy ! ! ! ! ! A po za tym są świadkowie że pieszy był już na końcówce już prawie mu sie udało a wy piszecie że winny jest pieszy Stuknijcie się w głowe -_-

Kierowco .....pieszy na pasach ...to święta krowa ...i nie należy jej lekceważyć ...w Indiach by Cię u kamieniowali ...tak tak ..za zabicie krowy ..że o człowieku nie wspomnę ..obserwuje jazdę kierowców i zachowanie na pasach ...HORROR;;;;; LUDZIE ...więcej kultury ,wyrozumiałości a przede wszystkim poszanowania !!!!Życie mamy tylko .........jedno.....bo reinkarnacja to nie wchodzi w grę :)

Takie rzeczy nie powinny miec miejsca. w jakim kraju zyjemy?!

Nieroby z baraków miały widowisko

pasy sa dla ludzi ale przechodza jak barany nie zwracaja uwagi czy cos jedzie ponoc bylo wtargniecie nie jestes wstanie wychamowac

głębokie współczucie dla rodziny

pasy to jest miejsce szczególne i nie zapominajmy ,że jako kierowcy musimy zachować w takim miejscu szczególną uwagę. Pieszy może wejść na pasy będąc przekonanym ,że samochód się zatrzyma. Przejście na Marcinkowsiego przy kanale to też loteria, Samochody wypadają z zza zakrętu z prędkością grubo ponad 50 km/h , podobnie na uliczce koło szkoły specjalnej. Ja w Kościanie chodzę i jeżdżę często jednak niesłychanie rzadko widzę patrol policji sprawdzający bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Z drugiej strony przecież w Kościanie są policjanci dla których przepisy ruchu drogowego nie istnieją ... więc nie wymagajmy cudów

Piesi łażą jak święte krowy.

Czy to zdarzylo sie w Koscianie?

mieszkałem 30 lat na gostyńskiej kto to był na pewno go znam

byl to x

Jechałam w mieście rowerem i musiałam w biegu zeskoczyć, bo dwie święte krowy przechodziły przez pasy i nawet nie spojrzały czy coś jedzie.

Najlepiej niech zalorza swiatla takie jakie sa w racocie i bedzie dobrze. dla doroslych i dla dzieci

Pozdrowienia dla kierowcy zabójcy.

w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

A co tam robią te nieroby ze Straży?Musieli zaliczyć wyjazd bo mamona leci.

Ryszard Szczerbal (*)

Spojrzcie jak daleko jest but tego pana... musiala byc duza predkosc kierowcy :(( biednyb czlowiek, kondolencje dla rodziny.

Ale spójrzcie na to z innej strony, tak może i w skutek potrącenia zmarł, ale może przechodząc ,,coś " mu upadło i się po to wrócił. To też trzeba wziąć pod uwagę.

Pogrzeb odbędzie się w środę. O godz. 11 będzie msza w kościele Pana Jezusa, a o 12 pożegnanie na cmentarzu

Niech każdy kto pisał że kierowca zapierdzielał się opamięta, bo słyszałem oficjalną wersję, kierowca wyjeżdżał z posesji więc o jakim zapierdzielaniu mowa ?! Jedźcie 20-30 km/h na rowerze lub nartach i się wywalcie to zobaczycie jaką kontrolę macie nad ciałem - żadną, lecicie i czekacie aż was grawitacja sklei z gruntem.

człowieku przy 20-30 km/h nie lecisz w powietrzu a on niby z posesji wyjeżdżał? coś musiał powiedzieć,dziecko nie uwierzy a widziałeś odkąd hamował? to idż sprawdż a potem pomyśl za nim coś napiszesz

Moim zdaniem nikt nie powienien się tu wypowiadać ! Nikt nie zna okoliczności a wielce że kierowca winien lub pieszy...wiem tylko że z posesji wyjeżdzał kierowca..!!!! więc sami nie wiecie co piszecie !!

proszę, niech każdy weźmie się za coś bardziej pożytecznego, niżeli wypisywać te bzdurne komentarze... jak można przy prędkości 20-30km/h zabić przechodzącego człowieka na pasach??? to chyba ten człowiek miał ogromnego pecha, wybierając to przejście dla pieszych.. kierowca będzie teraz wmawiał i się bronił, że wyjeżdżał z posesji a osoba przechodząca nagle wtargnęła, bądź cofnęła się z powrotem... proszę niech każdy postawi się w tej sytuacji, wyobraź sobie, że Twoje dziecko bądź rodzic nie wraca do domu z miasta ponieważ za przeproszeniem jakiś deb^^^^ śmiertelnie potrąca Go na pasach... i co?? nadal będziesz bronił kierowcy?? że może Twoje dziecko bądź rodzic, źle przechodził?? bądź też COŚ Jemu upadło i się cofnął?? i to przy prędkości 20-30 km/h?? GDZIE TU SENS, A GDZIE LOGIKA?? nikt nikogo nie zabija przy takiej prędkości!! Niech to do Was moi drodzy dotrze.. Sam jestem kierowcą i wiem jak każdy jeździ.. Sam jestem przechodniem i wiem jak każdy z nas przechodzi na pasach... ale proszę, więcej realizmu!! Niewinna osoba ginie na pasach... A ten człowiek mając tyle lat, na pewno nie wtargnął na pasy... Nikt Jemu życia nie wróci, a kierowca dostanie TYLKO zawiasy... Kondolencje dla rodziny..

Kiedy pieszy na pasach ginie to zdarzenie prezentowane jest w modelowy sposób. Obiektywnie i na miarę XXI wieku, czyli interaktywnie z pewną namiastką możliwości do ogólnodostępnej dyskusji i komentarzy. Kiedy takich zdarzeń jest więcej, choćby w takiej mieścinie jak Kościan, to mało kto wie jak wyglądają szanse i roszczenia pieszych, którzy przeżyli. Trzykrotnie w ciągu ostatnich kilku lat rozjeżdżali mnie dzicy kierowcy i jedynie żyję. W sądach jak na policji nadal milicyjna salka z gotowym stanowieniem. W jednym przypadku sąd oddalił wniosek, ponieważ stwierdzono, że nie podałem numerów tablic rejestracyjnych samochodu pirata. Owszem, udzieliłem takiej informacji, ale nie sprawdzono w systemie komputerowym danych pojazdu i posiadacza. Prawdopodobnie był to nieoznakowany radiowóz policyjny, który wtargnął na pasy przy ul. Nadobrzańskiej. Wszystko w tej sprawie było nie do ustalenia. Takich spraw jest mnóstwo. Dziennikarze zaś nie zajmują się drobnicą, chyba że ktoś poda na tacy skorumpowany układ, choćby jedyny przypadek ukręcenia łba sprawie. No, ale nie trzeba być biznesmenem, aby obawiać się, co by przypadkowo nie wpaść do Obry... To tylko jeden przykład. Tak mało istotny jak codziennych kilka, a może i więcej, które nie kończą się jakimkolwiek mandatem czy wyjaśnieniem. Pieszy na pasach nie chodzi na łatwiznę.

prawda to, że kierowca ma odebrane prawo jazdy? bo jeździ nadal autem po mieście... wychodzi na to, że najprawdopodobniej bez uprawnień, można to tak??

Prosze kogoś nie oczerniać jeśli ten ktoś ma nadal prawo jazdy i nie zabrali mu ich!!!

Do goscia wyzej. Ty chyba jestes jego zona lub rodzina skoro tak się orientujesz

Brak czujnego oka nad takimi poletkami komentatorskimi to normalka. Przecież "Stypendysta" to coś więcej niż nagminny trolling.

wydaje mi se ze wiele os twerdzi ze kierowca w tej sytuacji jest winny JAK NE WSZYSCY. ponesie tego zdarzenia konsekwecje to napewno. pieszy schodził z pasów a kierowca jechał z dużą predkościa skoro pieszy 4 metry przleciał... zobacz sobie na zniszczenia samochodu.

nie jestem rodziną kolego ! jak nie wiesz to po co się wypowiadasz..

a gdzie mieszka kierowca? na ul. Polnej w Koscianie?

na gostynskiej przed przejazdem od strony miasta sa pasy gdzie przechodza dzieci wlos na glowie sie jezy co wyrabiaja kierowcy szczegolnie tirow drga sprawa zastawiony chodnik pod sklepem motorazacyjnym trzeba czesto isc chodnikiem-a policja jest slepa sama widzialam jak stali pod motorazacyjnym a kobieta z wozkiem omijala samochody idac jezdnia-zgrozamieszkankagostynskiej

do as, w dniu 01-11-2014 13:59:46 Słuchaj DEBILU, kierowca na tyle powinien zwolnić w takim miejscu, aby zdążyć się zatrzymać, a tu i tak nie ma o tym mowy, pieszy był już na pasach, więc zamknij się i WON stąd!

wróć prosze

moze mi ktoś wytumaczyć czemu ten kierowca jezdzi samochodem ?i jego jazda nic a nic sie nie zmieniła ? widziałam jak rusza ... ! tragediahttps://www.youtube.com/watch?v=1N5lq0RnUvY&feature=share