Wiadomości
10 lipca 2012Pościg za pijanym kierowcą
Po krótkim pościgu zatrzymano w Czempiniu kompletnie pijanego kierowcę. 33-latek prowadził bez prawa jazdy, które stracił już wcześniej. Odpowie także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jazdę bez pasów bezpieczeństwa i jazdę bez świateł.
8 lipca, po godzinie 16., policjanci z KPP w Kościanie podczas patrolu w Czempiniu zauważyli wyjeżdżający z parkingu samochód osobowy bez włączonych świateł mijania. Wezwali kierowcę do zatrzymania pojazdu.
- Po zatrzymaniu samochodu w miejscu umożliwiającym bezpieczne przeprowadzenie kontroli jeden z policjantów udał się w stronę kierowcy. Podchodząc zauważył jak kierowca i pasażer nerwowo zapinają pasy bezpieczeństwa. Zaraz po tym kierujący ruszył z piskiem opon w stronę nadchodzącego policjanta i omijając radiowóz oddalił się z miejsca kontroli – informuje Artur Ustasiak, oficer prasowy kościańskiej policji.
Policjanci podjęli pościg za uciekającą mazdą, która po kilku minutach wjechała na jedną z posesji. Tam też kierowcę obezwładniono i zatrzymano.
- Początkowo kierujący był agresywny i próbował się wyrywać. Jak się okazało zatrzymany był kompletnie pijany. Badanie wykazało 2,84 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się również, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania tym pojazdem – informuje Ustasiak.
Zatrzymany to 33-letni mieszkaniec pow. kościańskiego. Teraz oprócz zarzutów przestępczych odpowie również za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jazdę bez pasów bezpieczeństwa i jazdę bez świateł.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
I dobrze powinien dużo dostać za takie coś a nie pijany kogoś zabije a potem będzie udawał poszkodowanego i oczekiwał współczucia.