Powiat Kościański zaplanował na inwestycje ponad 35 milionów złotych

Mam pytanie, jakie inwestycje planowane byłyby, gdyby za stołem (na zdjęciu) siedzieli samorządowcy 40+, dający świeży oddech miastu/gminie ?

Nie ma co się obrażać Panie i Panowie, ale fakt jest taki, że te dziadki i babcie przyspawani do stołków, znani tylko z tego, że są "od zawsze" i w czasach przed internetem świecili twarzami w gazetach i przecinając wstęgi każdej inwestycji, którą realizowali, skąd wszyscy ich kojarzą, powinni już dawno zrobić miejsce młodym. To, że są starsi i już oczywiście o żadnym awansowaniu wyżej nie mogą pomarzyć, nie oznacza, że nie są karierowiczami, bo kim by oni byli bez tej naszej lokalnej polityki?

W Krzywiniu są a nawet byli 40+...NIE dziękuję

Remont ul. Poznańskiej??? Rozumiem, że to droga wjazdowa do miasta, ale np. ul. Nacławska też jest drogą wjazdową. Proszę porównać stan tych dróg i przede wszystkim stan bezpieczeństwa. Na ul. Nacławskiej nawet chodnika nie ma, a mieszkańców, ludzi zmierzających do firm, siłownię, czy na basen jest tam mnóstwo, nie wspominając o dzieciach, które zmuszone są iść tą ulicą do szkoły nr 3....

Ale mały kredyt ma powiat . ale fajny samorząd do pokazania ile można zrobić - tylko brać kredyt i budować . Starsi / Starosta/ tylko spłacają długi które poprzednicy pobrali .

Chyba gdzieś o tym kiedyś pisali że ul. Nacławska nie będzie remontowana, dopóki osiedle Andersa nie będzie skończone...

Ale pieniędzy naciągnęli z rządu p. Morawieckiego ! Duże pieniądze.

Brawo władze powiatu. Widać że nasz powiat jest zarządzany przez właściwych ludzi. Powiat się rozwija. Remontowane drogi i budynki. Brawo

Poznańska i Łąkowa, śmiech. W porównaniu z Nacławską i Gostyńską to są to ulice marzenie. Gostyńska po tym co teraz zrobili to jakiś dramat, tylko czekać na wypadki.

Drogi powiatowe w mieście Kościan nalezą do najgorszych. Sztandarowymi przykładami jest ulica Łąkowa, Nacławska i Poznańska (od Biedronki). Łąkowa powstała jeszcze za czasów Dezydorego Chłapowskiego by chłopi rolni wozami mogli dojechać na łąki pod Nacławiem. I od tego czasu nic nie robiono. Nacławska z kolei była za komuny rozjeżdzana przez pojazdy dowożące buraki do cukrowni Dziś jest tylko w gorszym stanie niż wtedy , za komuny. A Poznańska to wstyd by był taki wyjazd na Poznań , którym dziennie wyjeżdża tysiące pojazdów. Trzeba zauważyć,że Kościan ma dwa najgorsze wyjazdy z miasta. Pierwszy w kierunku Wrocławia, kolo tego gospodarstwa Wróbla z gołębnikami i końmi. Oraz ten drugi na Poznań, bez pobocza , chodników jak na wsi na Podlasiu albo Ukrainie. Z głębokim rowem. Wstyd POWIAT

Wiecznie niezadowoleni

Młodzi, perspektywiczni

Widac,ze w Koscianie. Nigdy zarówno w miescie jaki w powiecie nie było gospodarza, który by myslał perspektywicznie. Od dawna było wiadome, ze parking na dawnych działkach kolejowych jest zbyt maly by pomieścic wszystkie auta osób dojezdzających do Kosciana i jadacych do pracy dalej pociągiem czy PKS-em. Nikt o tym nie pomyslał A wystarczyło tylko zrobić niewielką rzecz. Przedluzyc tunel, który obecnie wychodzi tylko na peron. Przedłuzyc jego wyjscie na teren Gurostwa I tam porobić parkingi dla aut osób dojezdzajacych. Tam sporo miejsca. Nieczynna od lat bocznica. Rosnący jasmin I nikomu niepotrzebne skwery.

Wzorowo sa porobione drogi i chodniki Racot, Lubosz , Spytkówki. Dlaczego tam na tym zadupiu się robi drogii chodniki, a na Naclawskiej i Łakowej syf. Droga do Lubosza wygląda lepiej niz wyjazd do Poznanska i wyjazd Smigielską z miasta Kosciana. W Luboszu, na skrzyzoaniu Racot, Lubosz, Witkówki , Spitkówki zrobiono nikomu nie potrzebne rondo. Tam jedzie jeden pojazd na pół godziny. A tam gdzie jest potrzebne przy wjezdzie i wyjezdzie z Kosciana w kierunku Poznan i Wroclawia tylko To syf z wyjazdem i wjazdem.

Piniondze i piniondze, wciąż brakuje piniondzów. Zaraz który wymyśli jak mędrcy miejscy w Krakowie, że można podreperować skarbonę zakazem wjazdu dla pojazdów, które nie pasują z różnych względów. I nie ma co się szczypać. Z grubej rury, bez tłumika! Kto jeździ wozem rejestrowanym po sylwku 2020r., ten zostaje na podzamczu. No, ale w drodze wyjątku wjedzie, jeżeli wykupi talon uprawniający do ruchu wewnątrzmiejskiego, za jakieś tysiąc albo dwa miesięcznie. Cenę można windować w górę, co kwartał. I już kabza dzwoni talarami, i już cieszą wydatki budżetowe :)

A Andrzejówke dla kogo robili Skoro tamtędy nikt nie jezdzi oprócz Andrzeja z roboty do chalupy.

Odnośnie remontów dróg i w ogóle...to każda ulica należy należy do jakiegoś okręgu wyborczego i po wyborach, do tej ulicy przypisany jest konkretny radny, który przed wyborami cuda naobiecywał - ale po wyborach, to wiecie jak jest...

Przynajmniej 3 z 4 siedzących przy stole powinno być już w domku na emeryturze, nie umiecie zejść i oddać władzę innym, kompromitacja, ciekawe kiedy śmieci znowu pójdą w górę bo w Poznaniu nawet takich stawek nie ma jak tu.

Hejtować jest prosto. Niech jeden z drugim wystartują wiosną do rady powiatu. Przedtem poprowadzą kampanię i jak ludzie ich wybiorą to zobaczą czy to takie łatwe rządzić takim powiatem. Dodatkowo zmierzą się z krytyką ludu. Uważam że władza jest dobra dużo się polepszyło i tak trzymać.

System wyborczy do parlamentu, samorzadów jest tak skonstruowany ,że normalni ludzie niewiele maja do powiedzenia Wybierają tych, taka jest psychologia społeczna, któerych partia czy lokalny komitet umieści na pierwszych miejscach na liscie Dlatego sami się umieszczają na górze listy A lud tylko przyklepuje Bo 75 % w ogóle nie ma pojecia na kogo głosują.

Gdyby chciano rzeczywiscie zrobić uczciwe wybory To karty wyborcze drukowano by na kształt kola Bez przydziału miejsca . Nie podawano by przynaleznosci do partii czy komitetu Wówczas byłoby głosowanie na ludzi I kazdy by miał równe szanse. Ale Ci przy władzy tego nie chcą.

Już komunisci w ZSRR, PRL-u i innych demoludach nie bali sie demokratycznych wyborów . Bo wystarczyło umescić swoich partyjnych towarzyszy na górze list To oni byli wybierani . Zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa. Statystycznue to było 85%. Tak ,ze nawet 15 % innych. Nic nie zmieniało w głosowaniach, poźniej w parlamentach. Cały czas mamy komunę.

Jeśli chodzi o krytykę i hejt, to najbardziej odporny i najgrubszą skórę ma burmistrz - za taką kasę, to po mnie, też by wszytko spływało...

Niby od roku 1989 zmienił się formalnie ustrój. A wybory cały czas takie same jak w PRL-u. To partie i komitety wyborcze umieszczając kandydata na odpowiednim miejscu na liście dokonują jego wyboru Nie wyborcy . Udawana 30 lat demokracja Nikt ordynacji wyborczej nie chce zmienić Bo dla władz jest korzystna Dlatego po 30 lat ciągle Ci same osoby .Bo sami się umieszczając na pierwszych miejscach na liście.

O ile w Kościanie mieście władza jest jeszcze ok O tyle w pozostałych gminach jest do wymiany. PiS-owski powiat też do wymiany.

W Polsce lokalnej i ogólnopolskiej jest taka sama rotacja jak w Moskwie między Putinem z Miedwuediewem .od samorządu jednego miejskiego ,gminnego do powiatowego i na odwrót Ciągle Co sami W władzach ogólnopolskich rotują z kolei między sejmem ,senatem i patlamentem w Brukseli też zawsze Ci sami .

To że partie i komitety wyborcze przez umieszczenie kandydata na odpowiednim miejscu na liście dokonują wyboru Nie żaden wyborca .Dlatego młodzi ludzie nie chcą startować do władz samorządowych i parlamentarnych Bo i tak ich nikt nie wybierze. Takiej możliwości nie ma Starzy towarzysze wybierają swoich .

Kto z nazwiska obierał drogę na Poznańskiej?..

W Polsce mamy taki system wyborczy ,że nie da się nie wybrać kogoś kogo nie wskaże partia i umieści na górze listy. Dlatego od czasów PZPR-u wybierany jest Czarzasty, Cimoszewicz, Belka , Miller. Tylko ich rezygnacja lub śmierć może oderwać od koryta. Bo nic w ordynacji wyborczej się nie zmieniło od tego czasu. Podobnie jest w władzach lokalnych

Dlaczego nikt nie jest władny by karać kolej za burdel jaki mają wzdłuż torów. Wystarczy popatrzeć na tereny kolejowe wzdłuż ulicy łąkowej. Rosnace dzikue krzaki, a w nich wysypisko smieci, rudery do rozbiórki wzdłuż nowo budowanej drogi na Łąkowej. Gdy prywatny właściciel nie będzie miał porzadku na posesji Straż miejska zaraz mandat A koleii wolno wszystko. Widać ,ze nie ma na to siły.

Brawo dla obecnej władzy z PZK. Tworzą ją lokalni patrioci a nie cwaniaki klubów biegaczy. To ludzie doświadczeni ale też młodzi którzy w przyszłości zastąpią obecnych.

PZK to tak jak polscy skoczkowie narciarscy .Im się wydaje ,że będą skakać do śmierci Bo młodych nie ma .To prawda, że młodzi się do niczego już nie garną Chłopcy przerabiają się na dziewczyny A dziewczyny odwrotnie . Gdyby się nasi dziadowie pobudzili z grobów i to zobaczyli

Młodzi ludzie pozatrudniali się jako roboty w zachodnich kooperacjach Tam z nich wyciskają ostatnie poty.i nie mają już siły na nic Nawet na seks A co dopiero na politykę.

A gdzie się Stefan schował Pilnuje ciepłej posadki w KRUS-ie. Tak władze PIS w Kościanie poprzydzielaly Sobie posadki w spółkach skarbu Państwa. A teraz dziw ,że wszyscy od tych " misiewiczow " poodchodzili . Ciekawe co będzie gdy zmieni się rząd .Nepotyzm zgubił PIS .Dlatego wybory przerzneli mimo ,że w kampanie wpompowali miliardy kasy zabranej wcześniej ludziom

Ktoś wie do kiedy oficjalnie trzeba ogłosić start jako kandydat na burmistrza?

Rozumiem że ścieżki rowerowej nie zaplanowano wybudować na przyszły rok tak potrzebnej jak Bonikowo -Kielczewo i Bonikowo Kurowo do starej piątki........