Wiadomości
30 grudnia 2010Powrócili na miejsce przestępstwa
W ręce policji wpadło czterech nastolatków, którzy skradli pieniądze z zaparkowanego samochodu. Zgubiła ich pazerność. Zostali zatrzymani gdy wrócili na miejsce przestępstwa
Ktoś zauważył, że wokół samochodu zaparkowanego przy jednej ze szkół w Kościanie kręci się czterech nastolatków i wezwał policję. Gdy ta przybyła na miejsce jeden z młodocianych zaczął uciekać. Po chwili zatrzymano całą czwórkę.
Jak się okazało chłopcy powrócili na miejsce popełnionej wcześniej kradzieży. Poprzedniego dnia zauważyli, że zaparkowane w pobliżu szkoły auto nie jest zamknięte. Prawdopodobnie z powodu mrozu nie zadziałał centralny zamek.
- Chłopacy wykryli usterkę i bez problemu weszli do samochodu, skąd zabrali 400 złotych. Podzieli łup i udali się do miasta na zakupy - informuje sierżant Radosław Nowak z KPP Kościan.
Ponieważ kradzież nie została zauważona, chłopcy postanowili powtórzyć "numer" następnego dnia.
- Gdy jeden z chłopaków zaczął sprawdzać czy auto ponownie stoi otwarte oraz czy uda się zdobyć intratny łup, zostali zauważeni przez pracownika szkoły i spłoszeni, a wezwana na miejsce policja ujęła całą czwórkę. Chłopcy odpowiedzą za swój wyczyn przed sądem rodzinnym - wyjaśnia Nowak.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Okazja czyni złodzieja - mówi przysłowie. Na szczęście nie każdy z takiej okazji korzysta. Młodzi może też się oduczą, czego im życzę