Powstanie wybieg dla psów?

W wersji testowej już jest. Jeśli zyska akceptację psiolubnej społeczności może stać się oficjalnym wybiegiem.

O powstanie wybiegu dla psów zabiegają od kilku miesięcy dwie kościanianki Natalia Grądzka i Agnieszka Krajewska. Po kilku spotkaniach z naczelnikiem Wydział Ochrony Środowiska i Działalności Gospodarczej Urzędu Miejskiego Kościana otrzymały przyzwolenie na „przetestowanie” zalesionego terenu za mostem na drodze krajowej numer pięć.
    
- Czy to dobra lokalizacja? Najlepsza, bo jedyna – mówi Natalia Grądzka. - Inne, które wypatrzyłyśmy miały już przypisane jakieś funkcje, lub mogły – jak nas przekonywano – rodzić konflikty. Mamy więc ten teren. Aby zrobić z niego prawdziwy wybieg dla psów potrzeba jeszcze wiele pracy, ale to miejsce ma potencjał.
    
Na razie miasto uprzątnęło teren i postawiło prowizoryczne ogrodzenie. Urzędnicy nie wykluczają, że w przypadku społecznej akceptacji miasto pomoże stworzyć wybieg z prawdziwego zdarzenia. Inicjatorki nie ustając więc w pozyskiwaniu sojuszników. Pod petycją do władz miejskich zebrały wraz z innymi wolontariuszami blisko dwieście podpisów. Utworzyły też fecebookowy profil o wybiegu dla psów.

- Liczymy, że projekt się powiedzie i psy polubią ten wybieg. To dobre miejsce do socjalizowania psów i długich rozmów ich właścicieli – przekonuje pani Natalia.
    
Gdzie znajduje się „testowy” wybieg? Idąc parkiem miejskim wzdłuż kanału Obry dojdziemy do mostu na drodze krajowej numer pięć. Do mostu można także dojść od strony Placu Krimpen i zajazdu U Dudziarza. Należy przejść pod mostem i zaraz za nim, po lewej stronie znajduje się  wybieg dla psów.

O projekcie także w dzisiejszej Gazecie Kościańskiej.


Pierwsze spotkanie Jukona (pointer) i Bomby (dalmatyńczyk) na kościańskim wybiegu dla psów.

Wybieg znajduje się przy kanale Obry, za mostem na krajowej piątce.

Już głosowałeś!