Przyducha na Obrze

Czy o tej porze roku roślinność rozwija się gwałtownie ?

W wodzie tak. Koszenie jest zawsze w połowie sierpnia.

I będzie coraz gorzej. Ludzi nie interesuje nic poza czubkiem własnego nosa, a politycy na całym świecie udają, że nie ma problemu. Liczy się tylko "teraz" i "kasa", a że jutra nie będzie? Kto by się tym dziś przejmował :(

Kogoś przyjął zgłoszenie następnie przekazał, kolejny przekazał dalej, a ten jeszcze komuś typowa spychologia. Może się RUSZCIE z klimatyzowanych biur i zobaczcie co się dzieje

Co z koszeniem kanału od mostu świńskiego gurostwo w kierunku do WOnieścia. Po stronie od miasta, Lazienki coś się dzieje, a po drugiej stronie dziełek armagedon, syf i malaria. Pełno Komarów i kleszczy! Wstyd dla władz. Tak wygląda ich całe zarządzanie! o co tu k...a chodzi?

Rozumiem że inwestycja w kajaki się nie powidła. Jeśli tak to panowie urzędnicy oddajcie pieniądze ale ze swoich wypłat,a nie z naszych podatków! Gdzie jest Prokuratura i CBA!

panie Ruszkiewicz niech pan nie zamyka tamy kolo parku przy cmentarzu bo onaq jest wszystkiemu winna 15v lat temu jak tej tamy nie bylo to o takich aferacch jak teraz wogule sie nie slyszalo

Inwestycja w kajaki kuleje od samego powstania bo co roku nasz kanał zarasta a władze nic z tym nie robią w sezonie kiedy popyt na kajaki byłby największy. Czy w takim przypadku utrzymanie wypożyczalni kajaków w ogóle przynosi jakieś zyski czy tylko trzeba do tego dokładać? Wspomnieć również należy, że na stronach internetowych są takie idealne zdjęcia z promocji Kościana i kajaków, a tu niespodzianka kanał Obry przypomina kanał ściekowy. Proponuję spacer wzdłuż kanału w kierunku Racotu - są miejsca gdzie niemal nie widać wody a tylko samą roślinność.

Panie "miezkaniec" to dzięki jazowi w parku jest "AŻ TYLE" wody w kanale. Bez śluzy byłoby jeszcze gorzej. Poza tym to nie miasto gospodaruje wodą, zbiornikiem Wonieść i jazami tylko państwowa firma Wody Polskie.

I jeszcze uwaga do "Obserwator" - "Inwestycja w kajaki kuleje od samego powstania bo co roku nasz kanał zarasta a władze nic z tym nie robią w sezonie kiedy popyt na kajaki byłby największy." Tyle, że to nie miasto jest właścicielem kanału i chyba nie może wycinać "zielska". Mogą to robić Wody Polskie

W całym kraju poziom wód się obniża. W 2018 po spuszczeniu wody ze zbiornika Wonieść, zabrakło wody w kanale i zbiorniku Wonieść. Spuszczenie wody ze zbiornika Wonieść do morza (bo tam ta woda trafi) nie rozwiąże sprawy braku wody w kanale (tak było w zeszłym roku). Trzeba myśleć globalnie, a nie tylko o "swoim podwórku". Nie ma wody w kanale to spuśćmy wodę ze zbiornika Wonieść... i co dalej ??? Wodę trzeba gromadzić i zatrzymywać w różnych zbiornikach wodnych (bagna, stawy, jeziora, zbiorniki itd..) Kiedy w Polsce zmieni się to myślenie ? Już Chłapowski widział, że Wielkopolska stepowieje, a my dziś dalej tego nie widzimy i w dalszym ciagu osuszamy ziemię na której mieszkamy.

A ludzie jak od czasu do czasu popada to narzekają.Chyba nie maja pojęcia że wody na Ziemi nie ma w nieograniczonych ilościach.

Ryby już nie mogą patrzeć na to co się dzieje z ich kanałkiem i odpływają na wieczną rafę.

Jeżeli padał deszcz to poziom wody powinien podnieść się, zakładając, że tama przy Dudziarzu jest szczelna no i tutaj mam wątpliwości...

Ewenementem jest to, że kiedy mamy opady tygodniowe to odnotowujemy podtopienia, powodzie. Tak było w tym roku na początku czerwca. Był wysoki poziom wody. A przy okresowym braku opadów odnotowujemy suszę. Dlaczego nie możemy wybudować zbiorników melioracyjnych. Ponoć taki miał być budowany w rejonie drogi W308 koło Sepienka, który to sasiadowałby z kanałem OBRY wtedy byłoby można spuszczać wodę z tego zbiornika na wysokości tego odcinka kanału, a na terenie miasta Kościan wstrzymać wodę i nie przepuszczać jej przez jazy, przez co mielibyśmy wyższy poziom.

jacy fachowcy z Was? jak w usterce!

Wody niema bo ryby wypily

Chcialbym pracowac w wypozyczalni kajakow!!teraz to co oni robią??