Magazyn koscian.net
18 lutego 2014Relaks w podziemiach
Strefa ciszy – tak o pomieszczeniach w „podziemiach” basenu mówi Przemysław Korbik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kościanie. Na dwustu trzydziestu metrach kwadratowych powierzchni powstają właśnie grota solna i gabinety masażu. Otwarcie tej części obiektu nastąpi najprawdopodobniej w kwietniu
Pomieszczenia znajdujące się w „podziemiach” kościańskiego basenu nigdy nie były wykorzystywane. Nie było w nich izolacji. Woda, która się tam pojawiła niekorzystnie wpływała na mury obiektu. Pomysłów na wykorzystanie powierzchni bez okien było kilka. Najpierw rozważano urządzenie tam kręgielni, a później siłowni. Ostatecznie stanęło na stworzeniu strefy relaksu, czyli groty solnej i gabinetów masażu.
Prace związane z adaptacją obiektu rozpoczęły się dwa i pół roku temu. W pierwszym etapie wykonano odwodnienie i drenaż pomieszczeń. Później przyszła pora na system wentylacji i klimatyzacji. Obecnie na ukończeniu są prace budowlane. W „podziemiach” basenu panują jeszcze egipskie ciemności. Sytuacja ma się zmienić w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.
W podbaseniu wyznaczono trzy gabinety masażu i grotę solną.
- To strefa ciszy. Chodzi nam o relaks, a nie leczenie. W gabinetach będzie można skorzystać z masaży relaksacyjnych. Nie będziemy zatrudniać fizykoterapeutów, czy lekarzy. Taką samą zasadę przyjęliśmy przy grocie solnej. Ma ona umożliwić relaks i odprężenie – wyjaśnia Przemysław Korbik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kościanie.
Gabinety masażu będą wyposażone w prysznice. Przed zabiegiem będzie można rozgrzać się w saunie infrared patrząc na kurtynę wodną Dwa gabinety będą przedzielone drzwiami zsuwanymi, tak, aby z zabiegów będą mogły korzystać pary.
Grota solna będzie miała powierzchnię 67 metrów kw. Na ścianach umieszczona będzie sól pakistańska w bryłach, a na drewnianej podłodze rozsypana zostanie polska sól z Kłodawy. Specyficzny klimat będą zapewniały także dwie tężnie solankowe i halogenetrator, czyli urządzenie rozpylające mgiełkę z solą. Klienci będą mieli do dyspozycji leżaki i system multimedialny. Maluchy będą mogły korzystać z piaskownicy z solą.
- Chcemy, żeby pobyt w grocie solnej nie wiązał się tylko z leżeniem, tak jak w większości tego typu obiektów. Myślimy o organizacji tam zajęć ruchowych dla grup, na przykład pilates, czy joga – dodaje dyrektor Korbik.
W „podziemiach” basenu urządzona zostanie także poczekalnia z fontanną. Przewidziano także pomieszczenia dla masażystów i toalety.
Koszt urządzenia strefy relaksu w podbaseniu to ponad pół miliona złotych. W ubiegłym roku z budżetu miasta przeznaczono na ten cel 300 tysięcy złotych. Pozostałe środki pochodziły z budżetu MOSiR-u.
- Prace prowadzone były w kilku etapach. Najdroższe było przygotowanie pomieszczeń do nowej funkcji. Sam system wentylacji i klimatyzacji oraz halogenerator to koszt ponad 180 tysięcy złotych. Wykonanie projektu i ścianek działowych oraz wykończeń gabinetów to kolejne 90 tysięcy złotych. 40 tysięcy kosztował zakup urządzeń multimedialnych. Zrobienie samej groty solnej, w porównaniu z innymi kosztami, nie jest wcale taki drogie. Wydamy na ten cel prawie 60 tysięcy złotych – wylicza dyrektor MOSiR-u w Kościanie. - Środki z miasta mieliśmy otrzymać dopiero w tym roku. Jednak już w sierpniu zakończyliśmy wszystkie prace, które zaplanowaliśmy na ubiegły rok.
Otwarcie strefy ciszy w kościańskiej pływalni planowane jest na kwieciem br. (h)
GK nr 6/2014
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Znowu wyrzucone pieniądze w błoto..tak się dzieje w słynnym Koścíankowie.Ludzie srają kasą i będą tłumami przychodzili..POWODZENIA.