Rozbierają basen

Dobrze że nikt nie zburzy nam wspomnień po basenie

Miejsce po basenie jest bardzo fajnym miejscem na stworzenie jakiegos letniego miejsca kultury w Kościanie coś jak kontenerArt w Poznaniu. Ale czy znajdzie sie inwestor i możliwość wynajęcia tego terenu? Wątpię - niestety.

Nie ukrywam, trochę szkoda tego starego basenu.

Szkoda basenu. Pozostały tylko wspomnienia.

jak się dba tak się ma

precz z basenem i pomnikami prl

Brawo! Super to wygląda.

Przypomniały się wakacje w latach 90-tych kiedy to wspólnie z ekipą z blokowiska pędziliśmy od samego rana na basen aby zająć dobre miejsce przy basenie. Wspomnienia są piękne ...

zdjęcia bida z nędzą razem pędzą

Niestety nie udało się.... w planach jest kręgielnia z widownią oraz z zapleczem gastronomicznym w parku miejskim. Od tego powinna rozpocząć się rewitalizacja parku! Oszukano mieszkańców miasta, obiecując przy kampaniach wyborczych, że w parku zrealizują kręgielnię. Obiecał Jurga, Kasprzak i Ruszkiewicz i co????

To jak już tak rozbierają zabytki zamiast wyremontować to za to straszydło na rogu ul.Masztalerza i ul.Szpitalnej niech się wezmom bo komuś może się stać krzywda i będzie problem i lament.

A jak zostanie wywiezione to gruzowisko? Czy przez ten drewniany most ?

Ja mam pytanie odnoście krytego basenu: Dlaczego zawodnicy kadry w triathlonie nie mogą z niego korzystać i muszą jeździć na basen do Śremu, Wolsztyna, Poznania, Gostynia? Polski Związek Triathlonu powołał do kadry wszystkich, którzy mają wykupioną licencję. Na tej podstawie te osoby korzystają z basenów w innych miejscowościach, natomiast w naszym kochanym Kościanie... nie mogą. Czy miasto ma za dużo pieniędzy?

Na tym basenie nauczyłem soe pływac w roku 1959.

Serce pęka. Łza się kręci, wspomnienia, ach wspomnienia...Dzieciństwo i młodość to basen. Rocznik 1959. I jeszcze śp.Pan Jerzy "Bomba"- wielki człowiek , ale o dobrym sercu...Pozdrawiam wszystkich pamiętających i wspominających te czasy.

Brało się kawałek chleba i cos do picia, i na basen szło się na całe popołudnie albo cały dzień...

Wspomnienia z młodości, w latach 90-tych cale wakacje tam spędzaliśmy,zabawa w "róg"

Niestety takie mamy czasy ,że powiatem koscianskim zarzadzaja wieśniaki z sasiednich wsi . Dla nich nie ma zadnych sentymentów Bo na polach i lakach sie wychowali Miasto Kościan w dziecinstwie ogladali na fotkach jedynie

Zamiast odremontować i znów otworzyć to nie bo co??. Przecież tyle dzieciaków by tam chodziło a nie przed kompami by siedzieli, a w weekendy rodzinami by chodzili. xx