Magazyn koscian.net
05 Cze 2017Ścieżka rowerowa zamiast torów?
Przyszłość Śmigielskiej Kolei Wąskotorowej to temat, który wraca jak bumerang. Tym razem został wywołany przez mieszkańców Ziemina w gminie Wielichowo. Sto dwadzieścia osób podpisało się pod petycją dotyczącą rozbiórki torowiska na odcinku Śniaty – Wielichowo i wybudowanie w tym miejscu ścieżki rowerowej
Śmigielska Kolej Wąskotorowa ma już 110 lat. Jest własnością gminy Śmigiel. Lokalnemu samorządowi udało się przejąć kolejową infrastrukturę. Część torowiska znajduje się w sąsiedniej gminie Wielichowo. Zabytkowa ciuchcia kursuje okazjonalnie. Turystyczne przejazdy organizowane są na trasie Śmigiel – Stare Bojanowo. Podróż w kierunku Wielichowa jest niemożliwa ze względu na zły stan techniczny torowiska.
Zdaniem mieszkańców Ziemina, w gminie Wielichowo, torowisko wąskotorówki jest niepotrzebne. W ich miejscu, na odcinku Śniaty - Wielichowo należałoby wybudować ścieżkę pieszo-rowerową. To wpłynęłoby na poprawę bezpieczeństwa na ruchliwej drodze wojewódzkie 312. Sto dwadzieścia osób podpisało się pod petycją w tej sprawie. Została ona przesłana do burmistrzów Śmigla i Wielichowa oraz radnych obu samorządów.
„Aktualnie jedynym bezpiecznym sposobem dostania się do pobliskich miejscowości jak Śniaty czy Wielichowo jest podróż samochodem. Wieś Ziemin jest szczególnie powiązana z Wielichowem. Korzystamy tam ze sklepów, urzędów, dzieci uczęszczają do szkoły i przedszkola, chodzimy tam do kościoła. Zapewniamy, że wiele osób zdecydowałoby się nie raz pokonać ten krótki 2 kilometrowy odcinek rowerem lub pieszo, gdyby były ku temu warunki. Aktualnie w Zieminie nie ma nawet sklepu spożywczego, więc niektóre osoby udają się poboczem do Wielichowa, ryzykując w zasadzie życie.” - czytamy w petycji.
Mieszkańcy Ziemina zwrócili uwagę, że wybudowano już ścieżki rowerowe Wielkowo Polskie – Śniaty i dalej Wielichowo – Rakoniewice. Brakujący odcinek pomiędzy nimi to dwa kilometry.
- Ta ścieżka w najbliższym czasie nie powstanie, dlatego, że Śmigiel nie podjął jeszcze decyzji co do przyszłości tych torów. Początkowo była mowa, że tory zostaną zdemontowane i w tym pasie byłaby możliwa budowa ścieżki. Pojawiły się sygnały, że mają być środki finansowe na reaktywację kolejek – mówiła burmistrz Wielichowa Honorata Kozłowska podczas sesji Rady Miejskiej. Wielichowa - Właścicielem torów jest gmina Śmigiel. Możemy się przypominać i dyskutować na ten temat.
Nad petycją w najbliższym czasie pochylą się śmigielscy radni. Temu tematowi poświęcona będzie wspólna komisja.
Burmistrz Śmigla Małgorzata Adamczak jest daleka od podejmowania pochopnych decyzji:
- Rozebrać tory jest bardo łatwo – mówi. - Mamy tutaj stowarzyszenie przyjaciół kolejki, które bardzo mocno pilnuje, żebyśmy tego nie zrobili. Pojawiło się też światełko w tunelu. Dostaliśmy zaproszenie z Senatu na spotkanie dotyczące kolejnictwa wąskotorowego. Pojawiły się głosy, żeby uznać je za dziedzictwo narodowe.
- Senat wyraził dość mocny sprzeciw dla rozbierania kolejek. Uznał to za usuwanie zabytków infrastruktury. W przyszłym roku mają być stworzone fundusze typowo pod renowację kolejek wąskotorowych. W związku z tym podejmowanie w tej chwili kroków nie ma sensu – uważa Tomasz Pawlak, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Śmiglu, operatora Śmigielskiej Kolei Wąskotorowej, który uczestniczył w spotkaniu w Senacie. - Jeżeli takie fundusze powstaną, to z kolejki możemy zrobić całkiem fajny obiekt. Cały czas opracowujemy strategię turystyczną gminy, w której kolejka jest elementem wiodącym. Jeżeli środków na ten cel nie będzie, to wtedy rozbieranie torów może być racjonalne. W tym roku planowane jest jeszcze jedno spotkanie w Senacie. (h)
Gazeta Kościańska 22/2017
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Trzeba zrobić wszystko aby kolejkę utrzymać. Do boju pani burmistrz zdobyć środki i remontować .. przecierz to zabytek. Spójrzcie na kolejkę w Żninie oraz wiele inny wąskotorowek ....